W niedzielę 21 kwietnia około godziny 11:00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Tychach otrzymał zgłoszenie o uszkodzonych pojazdach na osiedlowym parkingu przy ul. Jaracza. Według przekazanych informacji, w nocy nieznany kierowca uderzył w zaparkowane auta, ale to nie było jego przewinienie.
Na miejscu policjanci gwałtownie ustalili, iż sprawcą kolizji był kierowca Mazdy 3, który wcześniej uszkodził oznakowanie pionowe na rondzie Wyszyńskiego, al. Jana Pawła II, Parocańska i Armii Krajowej (rondo Olimpijskie), a następnie na parkingu przy Jaracza zderzył się ze Skodą i Audi. Po wszystkim zaparkował swój pojazd i wrócił do domu.
Jak podaje portal 112Tychy.pl. funkcjonariusze dotarli do właściciela Mazdy, który przyznał się do spowodowania szkód. Badanie alkomatem wykazało ponad 0,7 promila w wydychanym powietrzu.
Kierowca został zatrzymany i przeprowadzono z nim wszystkie niezbędne czynności procesowe. Sprawę ostatecznie rozstrzygnie sąd.