Trzy wykroczenia i tracisz prawo jazdy! Minister zapowiada rewolucję na drogach

warszawawpigulce.pl 4 godzin temu

Kierowcy muszą przygotować się na prawdziwą rewolucję na drogach. Nowe przepisy przewidują, iż trzy poważne wykroczenia mogą oznaczać utratę prawa jazdy na zawsze. Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zapowiada jeszcze surowsze kary – w tym monitoring twarzy i dozór elektroniczny dla kierowców łamiących zakazy. Rząd przekonuje, iż to sposób na poprawę bezpieczeństwa, ale wielu kierowców mówi o „epoce strachu za kółkiem”.

Fot. Warszawa w Pigułce

Trzy wykroczenia i koniec prawa jazdy. Minister zapowiada rewolucję dla kierowców

Nowe przepisy drogowe właśnie przeszły przez Sejm i czekają na zatwierdzenie przez Senat. Rząd zapowiada największe zaostrzenie prawa o ruchu drogowym od lat, a kierowcy już mówią o „polowaniu na zmotoryzowanych”. Wystarczą trzy poważne wykroczenia, by stracić prawo jazdy na zawsze.

Koniec z pobłażaniem piratom drogowym

Nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym przygotowana przez Ministerstwo Infrastruktury ma na celu ograniczenie liczby wypadków i poprawę bezpieczeństwa na drogach. Jedną z najważniejszych zmian jest rozszerzenie katalogu wykroczeń, za które policjant może natychmiast zatrzymać prawo jazdy.

Do tej pory kierowcy tracili dokument m.in. za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. Teraz ten przepis obejmie również drogi jednojezdniowe poza obszarem zabudowanym. Oznacza to, iż w praktyce choćby 80 proc. kierowców w Polsce może być objętych nowymi sankcjami, bo właśnie na takich trasach dochodzi do największej liczby wypadków.

Ministerstwo powołuje się na dane Instytutu Transportu Samochodowego: aż 79 proc. kierowców w Polsce przekracza prędkość poza terenem zabudowanym, a 87 proc. ofiar śmiertelnych wypadków ginie właśnie na takich drogach.

64 tysiące kierowców już bez prawa jazdy

Policja podaje, iż tylko w ciągu dziesięciu miesięcy 2025 roku zatrzymano 63 818 praw jazdy, głównie za zbyt szybką jazdę. W 20 tysiącach przypadków kierowcy przekroczyli prędkość o ponad 50 km/h. Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada, iż to dopiero początek – celem jest całkowite wyeliminowanie recydywistów z dróg.

– Trzecie przekroczenie prędkości o 50 km/h i tracisz prawo jazdy na zawsze – zapowiedział minister sprawiedliwości Waldemar Żurek. – Kierowcy, którzy nie potrafią przestrzegać przepisów, mają jeździć autobusami, nie za kierownicą – dodał.

Nowe przepisy zakładają, iż kierowca, który zostanie przyłapany na jeździe mimo zakazu, straci uprawnienia na stałe. O prawo jazdy będzie mógł ubiegać się dopiero po pięciu latach, po ponownym zdaniu egzaminów.

Skanowanie twarzy i elektroniczne opaski dla „zakazowców”

Resort sprawiedliwości szykuje także nowe narzędzia do kontroli kierowców, którzy łamią zakazy prowadzenia pojazdów. Minister Żurek zapowiedział wprowadzenie systemu rozpoznawania twarzy przez kamery miejskie oraz dozoru elektronicznego – opasek, które umożliwią monitoring osób z zakazem prowadzenia.

– Osoby, które wsiadają za kierownicę mimo zakazu, to tykające bomby. Kara musi być nieunikniona – podkreśla minister.

Koniec z kasowaniem punktów karnych

Z nowych regulacji wynika, iż nie będzie już możliwości redukcji punktów karnych za najpoważniejsze wykroczenia. Na specjalne kursy w WORD-ach będą mogli zgłaszać się tylko kierowcy z drobnymi naruszeniami – np. za parkowanie czy przekroczenie prędkości o kilka kilometrów.

Punktów nie będzie można zmniejszyć m.in. za:

  • przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h (13–15 punktów i mandat do 2500 zł, w recydywie do 5000 zł),
  • wyprzedzanie na przejściu dla pieszych (15 punktów i 1500 zł mandatu),
  • przejazd na czerwonym świetle (15 punktów i 500 zł).

Prawo jazdy od 17. roku życia i dłuższy okres próbny

Nowelizacja przewiduje również zmiany dla najmłodszych kierowców. Prawo jazdy kat. B będą mogli uzyskać już 17-latkowie, ale pod ścisłymi warunkami. Przez pierwsze pół roku będą mogli prowadzić pojazdy tylko pod opieką dorosłego kierowcy z co najmniej 5-letnim stażem.

Dla nich wprowadzono także 3-letni okres próbny (dla 18-latków – 2-letni). jeżeli w tym czasie młody kierowca popełni dwa wykroczenia, starosta przedłuży okres próbny o kolejne 2 lata. Trzecie wykroczenie oznacza automatyczną utratę uprawnień.

Kask obowiązkowy dla dzieci i młodzieży

W nowych przepisach znalazł się także zapis dotyczący bezpieczeństwa najmłodszych uczestników ruchu. Dzieci do 16. roku życia będą musiały nosić kaski podczas jazdy na rowerze, hulajnodze elektrycznej lub urządzeniu transportu osobistego.

Rodzic, który dopuści dziecko do jazdy bez kasku, zapłaci mandat w wysokości od 20 do 100 zł.

Nowe przepisy trafiły już do Senatu, a po podpisie prezydenta wejdą w życie po trzech miesiącach od publikacji w Dzienniku Ustaw. Obowiązek kasków dla dzieci zacznie obowiązywać pół roku później.

Rząd przekonuje, iż zmiany mają „ratować życie i porządkować chaos na drogach”. Kierowcy natomiast mówią o „epoce strachu za kółkiem”.

Idź do oryginalnego materiału