Trzy promile i krok od tragedii. Pijany mężczyzna omal nie wysadził bloku pod Karpaczem

24wroclaw.pl 7 godzin temu
Dramatyczne sceny rozegrały się 31 października w jednej z miejscowości w okolicach Karpacza. 41-letni mężczyzna, mając blisko 3 promile alkoholu w organizmie, podczas nieprawidłowej wymiany butli gazowej doprowadził do groźnego pożaru w budynku wielorodzinnym. Tylko dzięki błyskawicznej reakcji służb ratunkowych udało się uniknąć tragedii. Niebezpieczna wymiana butli w stanie nietrzeźwości

Jak ustalili jeleniogórscy policjanci, 41-letni mieszkaniec powiatu jeleniogórskiego, będąc w stanie znacznego upojenia alkoholowego, postanowił wymienić butlę gazową w kuchni swojego mieszkania. Zrobił to jednak w sposób całkowicie nieprawidłowy, rażąco naruszając zasady bezpieczeństwa.
W wyniku jego nieodpowiedzialnych działań doszło do ulatniania się gazu, a następnie do jego zapłonu. W pomieszczeniu wybuchł pożar, który mógł błyskawicznie rozprzestrzenić się na cały budynek.

Szybka akcja służb zapobiegła tragedii

Na miejsce natychmiast wezwano straż pożarną, policję oraz pogotowie gazowe. Strażacy błyskawicznie opanowali ogień, dzięki czemu nikt z mieszkańców nie odniósł obrażeń. Mimo to, sytuacja była wyjątkowo groźna — istniało realne zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich osób przebywających w budynku.

Policjanci zatrzymali 41-latka bezpośred
Idź do oryginalnego materiału