Mundurowi gwałtownie zorientowali się, iż biesiadę "napędza" żółtawy roztwór alkoholu. Wszyscy mężczyźni na prośby o uspokojenie się i zakończenie "zabawy" reagowali opryskliwie. Nieprzyjemnie zrobiło się jednak dopiero po wylegitymowaniu uczestników zdarzenia. Okazało się, iż razem z dwoma dorosłymi, alkohol spożywa także 15-letni brat jednego z nich.
Funkcjonariusze zgłosili to policji, a na miejsce wezwali matkę braci. Policjanci zgodzili się na przekazanie dwóch braci pod opiekę matki. Najbardziej nietrzeźwy mężczyzna został przewieziony do SOdON.
Źró