Trwał program na żywo, kiedy zakołysała się ziemia. Dziennikarka poprosiła o telefon do matki

zycie.news 15 godzin temu
Zdjęcie: Meltem Bozbeyoğlu/Instagram @Daily Mail


Jak wskazuje portal „Pudelek”, w środę 23 kwietnia Turcję nawiedziło trzęsienie ziemi. Sytuację na żywo relacjonowała prezenterka CNN. Choć sytuacja była trudna, dziennikarka starała się uspokajać widzów. W pewnym momencie poprosiła o telefon do swojej mamy.

W Turcji zakołosała się ziemia

Wczesnym popołudniem w środę w Turcji zatrzęsła się ziemia. Trzęsienie osiągnęło magnitudę 6,2. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości ok. 10 km na obszarze Morza Marmara. Mieszkańcy w popłochu opuszczali swoje domy. Z doniesień medialnych wynika, iż ok. 150 osób trafiło do szpitala, jednak ich życiu nic nie zagraża.

Kilka godzin po trzęsieniu minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya, "jak dotąd nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych". Wstrząsy były odczuwalne także w Stambule, stolicy kraju. Reporterka tureckiego oddziału CNN relacjonowała sytuację na żywo.

Meltem Bozbeyoğlu, kiedy wszystko wokół zaczęło się kołysać kontynuowała dyżur, starając się zachować spokój i uspokoić widzów oglądających program. „W tej chwili ma miejsce bardzo silne trzęsienie ziemi. W Stambule odczuwalne jest bardzo silne trzęsienie ziemi” – powiedziała dziennikarka cytowana przez „Pudelka”.

Zachowała zimną krew

Dziennikarka, odczuwając wstrząsy poprosiła swojego wydawcę, aby ten skontaktował się z jej mamą i sprawdził, czy nie potrzebuje pomocy. Jednocześnie starała się uspokajać widzów, zachowując przy tym zimną krew. Wielu widzów doceniło jej opanowanie, podkreślając jej profesjonalizm w kryzysowej sytuacji.

„Pierwszy raz widzę prawdziwą dziennikarkę”, „Gdybym była na jej miejscu, gwałtownie bym uciekła, ale ona tego nie zrobiła. Co za odważna kobieta” – to tylko niektóre z głosów zachwytu nad postawą tureckiej dziennikarki CNN.

Całą sytuację możecie zobaczyć na nagraniu poniżej.

Idź do oryginalnego materiału