Tragiczny wypadek w Opolu. Nie żyje 18-latek, auto rozerwane

opolska360.pl 1 miesiąc temu

Tragiczny wypadek w Opolu miał miejsce w czwartek 28 marca około północy. Wszystko zaczęło się jednak w Dobrzeniu Wielki. Tam policjantki patrolując ulice miejscowości postanowiły zatrzymać kierowcę osobowej skody. Jego zachowanie wzbudziło ich wątpliwości. Ten nie zatrzymał się do kontroli i przyspieszył. Nie reagował na sygnały świetlne wzywające go do zatrzymania pojazdu.

Skoda popędziła ku obwodnicy Czarnowąsów. Potem skierowała się na ulicę Budowlanych. Policjantki wezwały wsparcie. Na ulicy Budowlanych w Opolu mundurowi przygotowali blokadę drogi.

– Kierowca ominął radiowóz wjeżdżając na chodnik. Potem zaczął przyspieszać – relacjonuje sierż. szt. Marta Białek z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Tragiczny wypadek w Opolu. Skodę rozerwało na dwie części

Policja szacuje, iż kierowca skody mógł rozpędzić się choćby do 200 km/h. Z tą prędkością uderzył w słup na wysokości skrzyżowania w pobliżu stacji benzynowej. Impet uderzenia był tam wielki, iż auto rozerwało na dwie części.

Za kierownicą siedział młody mężczyzna. Był nieprzytomny. Policjantki udzieliły mu pierwszej pomocy i przywróciły mu funkcje życiowe. Zespół Ratownictwa Medycznego przetransportował 18-latka, obywatela Ukrainy, do szpitala. Tam zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

Na tę chwilę nie wiadomo dlaczego 18-latek próbował uciekać. Dokładne okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.

Miejski Zarząd Dróg w Opolu poinformował, iż w wypadku zniszczeniu uległa instalacja sterująca sygnalizacją świetlną na ulicy Budowlanych. Do czasu naprawy będzie ona wyłączona.

Idź do oryginalnego materiału