Dramat w Legionowie. 77-letni pan Stanisław Dąbrowski wyszedł na chwilę do sklepu po część do odkurzacza. Kiedy wracał do domu, został potrącony przez śmieciarkę. Starszego mężczyznę wciągnęło pod pojazd. Jak relacjonują świadkowie, pracownicy nie zorientowali się nawet, iż potrącili człowieka, dopóki sąsiedzi nie zaczęli krzyczeć, iż pod ciężarówką leży poszkodowany.