Nie żyje 44-letni ślusarz, pracownik Jastrzębskich Zakładów Remontowych. Tragiczny wypadek miał miejsce wczoraj na terenie zakładu, gdzie prowadzone były prace konserwacyjne suwnicy.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż podczas wykonywania czynności technicznych doszło do niefortunnego zahaczenia łańcuchem o ramię żurawia o udźwigu 2 ton. W wyniku tego zdarzenia ramię żurawika zostało niespodziewanie zrzucone na stanowisko pracy, na którym znajdował się mężczyzna. Siła uderzenia była na tyle duża, iż poszkodowany doznał ciężkich obrażeń.
Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe, jednak mimo podjętej reanimacji nie udało się uratować życia pracownika.
Obecnie trwa szczegółowe dochodzenie mające na celu ustalenie dokładnych przyczyn oraz przebiegu zdarzenia. Sprawą zajmują się zarówno inspektorzy BHP, jak i odpowiednie organy śledcze. Analizowane są również procedury bezpieczeństwa obowiązujące na terenie zakładu oraz ewentualne zaniedbania, które mogły przyczynić się do tragedii.
Zmarły ślusarz był doświadczonym pracownikiem Jastrzębskich Zakładów Remontowych – w firmie przepracował 7 lat.
