Wypadek samochodu elektrycznego
Do zdarzenia doszło 19 maja około godz. 8:10 między miejscowościami Zaborówek i Wąsy-Kolonia w powiecie warszawskim zachodnim. - Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, iż kierujący autem z nieznanych dotąd przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w drzewo - przekazała policjantka Ewelina Gromek-Oćwieja, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji dla powiatu warszawskiego zachodniego.
REKLAMA
Zobacz wideo Te wybory to koniec polityki, jaką znamy? Komentarz Rafała Madajczaka po wynikach exit poll
Spłonął samochód elektryczny. Jedna osoba nie żyje
Z informacji przekazanych przez policję wynika, iż w wyniku zdarzenia samochód stanął w płomieniach. Interweniowały cztery zastępy straży pożarnej. Po ugaszeniu ognia strażacy znaleźli w pojeździe ciało kierowcy. Skala obrażeń była jednak tak wielka, iż dokładna identyfikacja ciała jest w tej chwili niemożliwa. Na miejscu pracują w tej chwili funkcjonariusze policji pod nadzorem prokuratury.
Utrudnienia na drodze
Jak przekazał Miejski Reporter, w tej chwili droga między Zaborówkiem a miejscowością Wąsy-Kolonia jest całkowicie zablokowana. Policja apeluje do kierowców, aby przez następne godziny omijali ten odcinek drogi i korzystali z alternatywnych dróg.
Więcej na podobny temat przeczytasz w artykule: "Koszmarny wypadek w Warszawie. Położyli 3-letnią córkę spać i pojechali testować nowe auto. Zginęli".Źródła: Miejski Reporter, Gazeta Wyborcza