Dramatyczny wypadek wydarzył się w sobotni poranek na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Stojadła, niedaleko Mińska Mazowieckiego. W zderzeniu samochodu osobowego z autobusem śmierć poniosły dwie starsze osoby. Trasa została całkowicie zablokowana.

fot. Warszawa w Pigułce
Czołowe zderzenie na DK50
Do tragedii doszło tuż po godzinie 9. Osobowa toyota, w której podróżowało starsze małżeństwo, zderzyła się z autobusem przewożącym grupę młodzieży. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż auto wyjechało z ulicy Kołbielskiej wprost pod nadjeżdżający autobus poruszający się drogą krajową w kierunku Mińska Mazowieckiego.
– W wyniku zderzenia śmierć na miejscu poniosły dwie osoby jadące toyotą – 82-letni kierowca i 77-letnia pasażerka – przekazała sierżant Paula Antolak z Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim.
Dzieci bez poważnych obrażeń
Autobusem podróżowało 35 uczniów w wieku 14–15 lat, ośmiu opiekunów i kierowca. Na szczęście nikt z pasażerów autobusu nie odniósł poważnych obrażeń. Jedna osoba została lekko ranna. Na miejscu gwałtownie pojawiły się wszystkie służby ratunkowe, w tym dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Strażacy udzielili poszkodowanym pierwszej pomocy, po czym przekazali ich zespołom ratownictwa medycznego.
Paraliż drogowy i utrudnienia
Droga krajowa numer 50 została całkowicie zablokowana. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała o utrudnieniach na odcinku Kołbiel – Mińsk Mazowiecki. Według szacunków, utrudnienia mogą potrwać co najmniej trzy godziny. Policja apeluje do kierowców o omijanie tego rejonu i korzystanie z objazdów.
Służby wyjaśniają dokładne okoliczności wypadku. To kolejna tragiczna kolizja na jednej z najbardziej uczęszczanych tras w regionie.