W sobotę 26 lipca w Katowicach Murckach doszło do tragicznego wypadku drogowego. Nie żyje kobieta w zaawansowanej ciąży. Nie udało się też uratować jej dziecka.
Jak informuje portal 112Tychy.pl, do tragedii doszło ok. godz. 16.00 na ul. Bielskiej (Droga Krajowa nr 86) w Murckach.
112Tychy.pl podaje, iż kierujący samochodem osobowym marki BMW, z niewyjaśnionych na razie przyczyn najechał na tył fiata seicento, który z kolei uderzył w poprzedzający go samochód marki Kia.
Fiatem seicento podróżowały dwie osoby, wśród nich 29–latka w zaawansowanej ciąży. U kobiety doszło do zatrzymania akcji serca, a kierowca został ranny. Lekarz z załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego wraz z ratownikami natychmiast podjęli decyzję o konieczności wykonania ratunkowego cesarskiego cięcia, aby ratować nienarodzone dziecko.
Noworodek pod opieką załogi karetki neonatologicznej został przetransportowany do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach Ligocie. Niestety, pomimo wysiłku lekarzy i ratowników dziecko zmarło w szpitalu.
Śmiertelne okazały się również obrażenia 29-letniej matki.
Osoby podróżujące kią i bmw nie doznały poważniejszych obrażeń.

Na miejsce wezwano policyjną grupa dochodzeniowo–śledczą z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach, która pod nadzorem prokuratora wyjaśnią przyczyn i okoliczności tego wypadku.
W akcji ratowniczej i zabezpieczaniu miejsca wypadku brali udział również strażacy z Tychów.
Jeszcze do godzin wieczornych trwały utrudnienia w ruchu. M.in. zamknięta była trasa DK86 na wysokości Tychów w kierunku Katowic.
***
To nie był jedyny śmiertelny wypadek tego dnia na trasie DK86. Godzinę wcześniej (15.00) na wysokości Giszowca kierujący citroenem z niewyjaśnionych przyczyn stracił panowanie nad autem i wypadł z drogi do przydrożnego rowu, uderzając w drzewa. Pojazdem podróżowały trzy osoby: dwóch mężczyzn i kobieta, która najprawdopodobniej wypadła z pojazdu.
Niestety, kobiety, która doznała rozległych obrażeń głowy i zatrzymania akcji serca, nie udało się uratować. Portal 24kato.pl podał, iż ofiarą śmiertelną była 35-letnia Ukrainka, mieszkająca w Bielsku-Białej. Kierowca, który trafił do szpitala, też był obywatelem Ukrainy.
Śląska policja informuje, iż od 18 czerwca na śląskich drogach zginęło już 15 osób.
Mikołów: Śmierć pieszego i kierowcy samochodu
(J)