Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w sobotę, 13 grudnia nad ranem w Borównie. Bilans jest tragiczny, bo śmierć w płomieniach poniosły dwie osoby.
Krótko po godzinie czwartej, oficer dyżurny ze stanowiska kierowania Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej informował w komunikacie o tragicznym w skutkach pożarze, do jakiego doszło w Borównie w powiecie bydgoskim. Jak dodawał, w ogniu stanęła altana działkowa, a śmierć w pożarze poniosły dwie osoby.
– Po dotarciu pierwszych zastępów na miejsce, cały budynek był w ogniu – relacjonuje st. kpt. Karol Smarz, rzecznik prasowy bydgoskich strażaków i precyzuje, iż zgłoszenie, jakie wpłynęło do strażaków dotyczyło pożaru budynku drewnianego, mieszkalnego, a pożar miał być mocno rozwinięty. Strażacy nie tylko gasili pożar, ale także starali się, aby ogień nie przedostał się na pobliski garaż, a ponadto, w pomieszczeniu znajdowała się jeszcze butla z gazem, którą wyniesiono na zewnątrz, a następnie schłodzono.
Jak się dowiadujemy, w pożarze zginęły dwie osoby, które zamieszkiwały w tym budynku – to 86-letni mężczyzna i 72-letnia kobieta. Na miejscu – jak dodaje Smarz – działało w sumie dziewięć zastępów straży pożarnej, zarówno z jednostek JRG1 i JRG2 Komendy Miejskiej PSP, ale także z jednostek OSP w Dobrczu, Wudzynie, Suponinie i Wtelnie.
Strażacy zakończyli działania gaśnicze krótko po godzinie siódmej, ale – jak udało nam się ustalić – na terenie pogorzeliska już swoje czynności rozpoczął m.in. prokurator oraz biegły z zakresu pożarnictwa.
To druga w odstępie tygodnia tragedia. Przypomnijmy, iż w ubiegły weekend, jedna osoba zginęła w pożarze na terenie ogródków działkowych przy ul. Łochowskiej. Okoliczności tego zdarzenia są w tej chwili przedmiotem śledztwa nadzorowanego przez prokuraturę.
