Tragiczna śmierć na A4. Przeżyła karambol, zginęła potrącona przez auto

opolska360.pl 1 godzina temu

Tragiczna śmierć na autostradzie A4 ma związek z karambolem, do którego doszło we wtorek 2 grudnia. Na 265. kilometrze trasy w kierunku Wrocławia, doszło do zderzenia dziewięciu pojazdów:

  • dwóch ciężarówek,
  • autobusu,
  • busa,
  • samochodów osobowych.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń służb, kierowca Volkswagena nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Nie zachował tym samym bezpiecznej odległości i najechał na gwałtownie hamujące pojazdy poprzedzające.

Zatrzymanie tego pojazdu na pasie ruchu doprowadziło do kolejnych najechań i w efekcie do karambolu.

Tragiczna śmierć na A4. Karambol nie musiał sę tak skończyć

Jak powiedział w rozmowie z „O!Polską” prok. Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu, karambol na autostradzie A4 nie musiał skończyć się tragicznie.

– Kobietę potrącił inny kierowca krótko po tym, jak wyszła ze swojego samochodu – mówi. – Wcześniej 44-latka uderzyła w pojazd, który uczestniczył w karambolu na A4. Po kolizji kierująca wyszła ze swojego auta i zaczęła iść w kierunku pasa rozdzielającego jezdnie. Wtedy została potrącona przez nadjeżdżający samochód – relacjonuje prokurator.

Nie wiadomo natomiast, czy kierowca, który spowodował śmiertelny wypadek, będzie pociągnięty do odpowiedzialności.

– Widoczność była bardzo zła. Nie mógł przypuszczać, iż na autostradzie na środku jezdni potrąci człowieka – słyszymy.

Kobieta, którą spotkała tragiczna śmierć na autostradzie A4, miała 44 lata.

Wtorek 2 grudnia był czarnym dniem na najbardziej ruchliwej trasie województwa opolskiego. Tego samego dnia na wysokości Sieroniowic doszło do zderzenia dwóch pojazdów ciężarowych. Potem jeden z nich się zapalił. Zginął kierowca pojazdu, który najechał na cysternę drugiego.

Czytaj też: Sprzeczka po pijaku na ulicy Tysiąclecia w Opola. Finał w szpitalu

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Idź do oryginalnego materiału