Fot. Wodna Służba RatowniczaDo tragicznego w skutkach wypadku doszło we Wrocławiu, gdzie 68-letni ochroniarz został potrącony przez pociąg na terenie Portu Miejskiego. Lokalne media przekazały, iż maszynista był pijany.
Tragiczne zdarzenie miało miejsce w poniedziałek około południa przy Porcie Miejskim na ulicy Kleczkowskiej we Wrocławiu. „Gazeta Wrocławska” podaje, iż podczas przetaczania wagonów przez lokomotywę doszło do śmiertelnego potrącenia 68-latka.
Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe oraz policję, a także Wodną Służbę Ratowniczą. Mimo szybkiej interwencji, nie udało się uratować życia mężczyzny. Od razu rozpoczęto zabezpieczanie terenu zdarzenia i przeprowadzano szczegółowe czynności wyjaśniające.
Maszynista nie był trzeźwy
Monika Kaleta z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu w rozmowie z lokalnymi mediami przekazała, iż maszynista w chwili wypadku był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, iż miał 0,54 promila alkoholu w organizmie.
Na ten moment nie pozostało jasne, dlaczego ochroniarz w ogóle znalazł się na torach w trakcie przetaczania wagonów. W najbliższym czasie prokurator i grupa dochodzeniowo-śledcza będzie szczegółowo zajmować się sprawą.



![Groźny wypadek w Grucelach. Kilka osób w szpitalu po zderzeniu dwóch osobówek [ZDJĘCIA]](https://www.eostroleka.pl/luba/dane/pliki/zdjecia/2025/wypadek_grucele.jpg)








