Tragedia w jerozolimskim zoo. Zwierzę zaatakowało pracownika

polsatnews.pl 11 godzin temu

Pracownik zoo w Jerozolimie został zaatakowany przez lamparta, który uciekł z wybiegu. Uriel Nuri doznał rozległych obrażeń ciała. Został on przetransportowany na oddział urazowy Szpitala Uniwersyteckiego Hadassah-Ein Kerem. "Po długotrwałej reanimacji zespół ratowników stwierdził zgon" - przekazała placówka w komunikacie.

Do tragicznego zdarzenia doszło w zoo w Jerozolimie. Pracownik placówki, 36-letni Uriel Nuri, został zaatakowany przez lamparta. Zdaniem ogrodu zoologicznego do zdarzenia doszło podczas rutynowych przygotowań do tzw. zajęć dodatkowych, przeznaczonych dla uczestników wycieczek zorganizowanych.

ZOBACZ: Lew uciekł z tureckiego zoo. "Podniosłem koc i rzucił się na mnie"

Jerozolimskie zoo przekazało, iż najprawdopodobniej doszło do poluzowania się drzwi do klatki, w której przebywało zwierzę. Dzięki temu lampart zdołał uciec ze swojego wybiegu i zaatakował jednego z pracowników. Jak podkreślono w komunikacie, "nie było żadnego fizycznego zagrożenia dla gości, którzy stali chronieni za szklaną szybą".

Tragedia w Jerozolimie. Pracownik zoo został zaatakowany przez lamparta

Na skutek ataku mężczyzna doznał rozległych obrażeń górnej części ciała. Natychmiast został przetransportowany do szpitala, gdzie trafił na oddział urazowy. Mimo wysiłków lekarzy, życia 36-latka nie udało się uratować. Po długotrwałej akcji reanimacyjnej medycy stwierdzili zgon.

ZOBACZ: Warszawskie zoo wprowadza obostrzenia. Nie można zbliżać się do zwierząt

Personel jerozolimskiego zoo przekazał, iż "podziela smutek" członków rodziny zmarłego pracownika. Jak wskazano, zdarzenie wstrząsnęło całym zespołem. "Z pomocą izraelskiej policji prowadzimy teraz kompleksowe śledztwo, aby zrozumieć, w jaki sposób lampart zdołał uciec" - podkreślili przedstawiciele zoo.

Zoo w Jerozolimie jest pogrążone w żałobie. Tragiczne skutki ataku lamparta

W komunikacie jerozolimskiego ogrodu zoologicznego przekazano również, iż ta część placówki, gdzie doszło do ataku, jest w tej chwili zamknięta dla zwiedzających. Wcześniej goście zoo w południowo-zachodniej Jerozolimie mieli możliwość oglądać liczne wystawy wielkich zwierząt kotowatych. Chodziło m.in. o tygrysy, lwy i gepardy.

ZOBACZ: Tragedia w zoo w Indiach. Hipopotam zaatakował opiekuna

Placówka jest domem dla kilkudziesięciu innych gatunków zwierząt. Szczególny nacisk kładziony jest na zwierzęta, o których wspomniano w Biblii. Jerozolimskie zoo zajmuje się także zagrożonymi gatunkami z całego świata.

To nie pierwszy taki przypadek w tym ogrodzie zoologicznym. W zeszłym roku doszło tam do incydentu z udziałem krokodyla. Zwierzę zostało postrzelone po tym, jak ugryzło pracownicę placówki. Kobieta odniosła poważne obrażenia i wymagała leczenia szpitalnego.

WIDEO: Połączenie z Hawajami na żywo przerwane przez głośny dźwięk. "Własnie dostałem alarm o ewakuacji"
Idź do oryginalnego materiału