Tragedia polskich turystów w Egipcie: Nie żyje matka i dziecko

Dramatyczne wieści dotarły z Egiptu, gdzie w wyniku wypadku autokaru przewożącego turystów życie straciło dwoje polskich obywateli – matka wraz ze swoim dzieckiem. Tragedia, która wydarzyła się podczas wycieczki fakultatywnej, wstrząsnęła polską społecznością turystyczną oraz rodzinami ofiar, które wybrały się na wakacje do jednego z najpopularniejszych kierunków turystycznych wśród Polaków. Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński oficjalnie potwierdził tę dramatyczną informację, jednocześnie zaznaczając, iż polskie służby konsularne intensywnie zbierają szczegółowe informacje na temat okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

fot. Warszawa w Pigułce

Pierwsze doniesienia o wypadku polskich turystów w Egipcie zostały przekazane przez radio RMF FM, które jako pierwsze medium poinformowało opinię publiczną o tej tragedii. Szybkość, z jaką informacja dotarła do polskich mediów, świadczy o sprawności systemu komunikacji między polskimi placówkami dyplomatycznymi a krajowymi instytucjami, co ma najważniejsze znaczenie w sytuacjach kryzysowych dotykających polskich obywateli przebywających za granicą. Ministerstwo Spraw Zagranicznych niezwłocznie podjęło działania mające na celu weryfikację otrzymanych informacji oraz udzielenie wszelkiej możliwej pomocy rodzinom poszkodowanych.

Rzecznik MSZ podczas rozmowy z Polską Agencją Prasową potwierdził, iż doszło do wypadku autokar przewożącego grupę turystów, wśród których znajdowali się polscy obywatele. Tragedia miała miejsce podczas realizacji wycieczki fakultatywnej, czyli dodatkowej atrakcji turystycznej oferowanej poza podstawowym programem wyjazdu, co jest powszechną praktyką w branży turystycznej. Tego typu wycieczki, choć stanowią atrakcyjne uzupełnienie standardowego pobytu, często wiążą się z dodatkowymi ryzykami związanymi z przemieszczaniem się po terenach, które mogą być mniej znane organizatorom głównej części wypoczynku.

Paweł Wroński podkreślił, iż wśród potwierdzonych ofiar wypadku znajduje się dwójka polskich obywateli – matka wraz ze swoim dzieckiem, co czyni tę tragedię szczególnie bolesną ze względu na jej rodzinny charakter. Śmierć rodzica i dziecka w trakcie wspólnych wakacji stanowi jeden z najbardziej dramatycznych scenariuszy, jakie mogą dotknąć rodziny podróżujące w celach turystycznych. Okoliczności tej tragedii będą przedmiotem szczegółowego dochodzenia prowadzonego przez egipskie władze przy wsparciu polskich służb konsularnych.

Rzecznik MSZ zaznaczył, iż wypadek wydarzył się niedawno, co oznacza, iż polskie służby dopiero rozpoczynają proces zbierania szczegółowych informacji na temat okoliczności zdarzenia, liczby wszystkich poszkodowanych oraz dokładnego przebiegu wydarzeń. Polski konsul przebywający w Egipcie został natychmiast poinformowany o tragedii i rozpoczął intensywne działania mające na celu ustalenie wszystkich istotnych faktów dotyczących wypadku oraz udzielenie niezbędnej pomocy rodzinom ofiar oraz ewentualnym innym poszkodowanym polskim obywatelom.

Na obecnym etapie nie są znane szczegóły dotyczące całkowitej liczby osób przebywających w autobusie w momencie wypadku, w tym dokładnej liczby polskich turystów uczestniczących w fakultatywnej wycieczce. Te informacje są w tej chwili zbierane przez polskiego konsula we współpracy z lokalnymi służbami oraz organizatorami wycieczki. Ustalenie pełnego składu grupy turystycznej ma najważniejsze znaczenie dla określenia skali tragedii oraz ewentualnej potrzeby udzielenia pomocy innym polskim obywatelom, którzy mogli zostać ranni w wyniku wypadku.

źródło: RMF.fm/PAP/Warszawa w Pigułce