To już trzecie zdarzenie drogowe tego dnia w powiecie kolbuszowskim. Stłuczka w Siedlance

Zdjęcie: Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej w Siedlance. | foto Archiwum Korso

Jak przekazał podkom. Adrian Kocój z Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej, do zdarzenia doszło w miejscowości Siedlanka, na odcinku drogi wojewódzkiej nr 875 w kierunku Kolbuszowej.

https://korsokolbuszowskie.pl/wiadomosci/tragedia-w-strefie-przemyslowej-w-nowej-debie-mezczyzna-spadl-z-dachu-hali-i-zginal-na-miejscu/ABAbCHzY4F76cMK6x0WZ

Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, iż w kolizji uczestniczyły dwa samochody – peugeot i ford. Pierwszy z jadących w kolumnie pojazdów, który zamierzał skręcić w lewo, odjechał z miejsca zdarzenia i nie brał udziału w kolizji.

Kierowca forda, 40-letni mężczyzna (samochód na numerach zaczynających się od RMI), zahamował, ponieważ pojazd przed nim skręcał, natomiast jadący za nim peugeot, którym kierował 23-latek z tablicami TSA, nie zdążył wyhamować i uderzył w tył forda.

Policjanci ukarali kierowcę peugeota mandatem karnym, a dodatkowo zatrzymali dowód rejestracyjny jego pojazdu. Na szczęście nikt nie został ranny.

Od rana niebezpiecznie na drogach

To już trzecie zdarzenie drogowe tego dnia w powiecie kolbuszowskim.

O poranku, na ulicy Jana Pawła II w Kolbuszowej, 19-letni kierowca audi potrącił kobietę przechodzącą przez przejście dla pieszych – na szczęście skończyło się na ogólnych potłuczeniach [O tym zdarzeniu pisaliśmy TUTAJ >>>].

Kilka godzin później, na trasie z Weryni do Zarębek, 24-letnia kobieta kierująca volkswagenem polo dachowała swoim autem po tym, jak nie dostosowała prędkości do warunków na drodze [O tym zdarzeniu pisaliśmy TUTAJ >>>].

Policja apeluje o ostrożność. Jesień to czas, gdy warunki na drogach potrafią zmieniać się z minuty na minutę – opadnięte liście, wilgoć i niższe temperatury znacznie wydłużają drogę hamowania.

Funkcjonariusze przypominają: warto zwolnić, zachować większy odstęp od poprzedzającego pojazdu i być szczególnie czujnym przy manewrach skrętu czy hamowania.
Dzisiejsze zdarzenia pokazują, iż chwila nieuwagi może skończyć się kolizją – lub czymś znacznie poważniejszym.