To doprowadziło do tragedii pod Górowem Iławeckim? Ludzie mówią o zdradliwym punkcie na drodze
Zdjęcie: Nissan Qashqai z nieustalonych przyczyn zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Auto było na brytyjskich tablicach rejestracyjnych, kierownice miało po prawej stronie. Samochodem jechali rodzice i dwoj
Górowo Iławeckie i okolica poruszone tragedią na drodze w pobliżu Kamińska (woj. warmińsko-mazurskie). Nissan, którym podróżowała czteroosobowa rodzina nagle zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Na miejscu zginął 30-latek i jego 3-miesięczna córeczka. O życie walczy 3-letni synek mężczyzny. Jego 29-letnia partnerka i mama dzieci została najlżej ranna. — Prokuratura Rejonowa w Bartoszycach wszczęła śledztwo w sprawie tego wypadku — przekazał "Faktowi" prok. Daniel Brodowski z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie. Okoliczni mieszkańcy mają swoje przypuszczenia, co do przyczyn tragedii. Mówią o niebezpiecznym punkcie na drodze.