32- latek z Rosji został trafiony piorunem podczas tańca na molo.
Do zdarzenia doszło 11 września 2024 roku w Batumi (Gruzja). Grupa przyjaciół nagrywała materiały na media społecznościowe, kiedy doszło tragicznego wypadku. Jeden z tańczących mężczyzn niespodziewanie został uderzony przez piorun.
Siła uderzenia była tak potężna, iż odzież poszkodowanego zaczęła się palić i została rozerwana. W wyniku porażenia mężczyzna natychmiast stracił przytomność.
Przyjaciele gwałtownie wezwali pomoc, a na miejsce zdarzenia przybyli ratownicy medyczni, którzy natychmiast przewieźli poszkodowanego do lokalnego szpitala. Mężczyzna doznał poważnych oparzeń, szczególnie w okolicach brzucha, pleców i nóg.
Po przybyciu do szpitala lekarze podjęli szybkie działania, aby ustabilizować stan pacjenta. Mimo rozległych oparzeń, jego stan zdrowia w tej chwili jest stabilny. Mężczyzna pozostaje pod opieką lekarzy, którzy monitorują jego proces leczenia.
- Przejechała go autem, zabrała co jej i odjechała. Nagranie
Zobacz nagranie:
3 chłopa postanawia nagrać filmik jak tańczą na pomoście, by wstawić to na social media. W jednego z nich uderzył piorun. Po trafieniu zapaliło się na nim ubranie, ale koledzy je ugasili. Trafił do szpitala.
Z burzą nie ma żartów, o ile wiecie, iż nadchodzi, to unikajcie… pic.twitter.com/dV5dTXoG6Z