Seria tragicznych wypadków na polskich drogach zmusiła rząd do podjęcia zdecydowanych działań. Ministerstwo Sprawiedliwości, we współpracy z resortami infrastruktury oraz spraw wewnętrznych i administracji, przygotowuje rewolucyjne zmiany w prawie, które mają skutecznie eliminować z dróg najbardziej nieodpowiedzialnych kierowców. Nowe przepisy, planowane do wprowadzenia jeszcze w pierwszym półroczu 2025 roku, przewidują bezwzględne kary więzienia dla osób łamiących sądowe zakazy prowadzenia pojazdów.
Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.
Kluczowym elementem planowanych zmian jest wprowadzenie pojęcia „zabójstwa drogowego”, wzorowanego na rozwiązaniach stosowanych w innych krajach. Kierowcy ignorujący sądowe zakazy będą musieli liczyć się z bezwzględną karą pozbawienia wolności, która tylko w wyjątkowych przypadkach będzie mogła zostać zawieszona. Dodatkowo przewidziano dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, przepadek samochodu oraz dotkliwe kary finansowe.
Przełomowym rozwiązaniem ma być również zmiana w sposobie naliczania okresów obowiązywania zakazów prowadzenia pojazdów. Dotychczas zakazy mogły być orzekane równolegle, co prowadziło do sytuacji, w których niektórzy kierowcy mieli jednocześnie po kilka takich kar. Nowe przepisy wprowadzą zasadę następowania zakazów jeden po drugim, eliminując możliwość ich wzajemnego „konsumowania się”.
Ministerstwo rozważa także utworzenie publicznego rejestru osób z dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów. realizowane są analizy prawne i techniczne dotyczące możliwości połączenia informacji z Krajowego Rejestru Karnego oraz Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, z uwzględnieniem aspektów konstytucyjnych i informatycznych.
Potrzeba radykalnych zmian stała się szczególnie widoczna po serii tragicznych wypadków z ostatnich miesięcy. We wrześniu 2024 roku na Trasie Łazienkowskiej pijany 26-latek, mający trzy równoległe zakazy prowadzenia pojazdów, spowodował wypadek, w którym zginął ojciec rodziny. Kilka tygodni później na warszawskim rondzie Tybetu kierowca z aktywnym zakazem potrącił pieszego. Początek 2025 roku przyniósł kolejną tragedię – śmiertelne potrącenie 14-latka przez kierowcę z aktywnym zakazem i prawie dwoma promilami alkoholu we krwi.
Planowane zmiany mogą przynieść znaczące skutki społeczne. Przede wszystkim zwiększą poczucie sprawiedliwości wśród obywateli, pokazując, iż państwo potrafi skutecznie karać najbardziej nieodpowiedzialnych uczestników ruchu drogowego. Bezwzględne kary więzienia i przepadek pojazdu mogą stanowić realną barierę dla potencjalnych sprawców.
Nowe przepisy mogą również wpłynąć na zmianę mentalności społecznej dotyczącej prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu czy narkotyków. Świadomość nieuchronności surowej kary może skutecznie zniechęcać do ryzykownych zachowań na drodze. Szczególnie istotne jest to w kontekście młodych kierowców, którzy często przeceniają swoje umiejętności i lekceważą przepisy.
Wprowadzenie publicznego rejestru osób z dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów może stać się skutecznym narzędziem kontroli społecznej. Pracodawcy zyskają możliwość weryfikacji potencjalnych pracowników, a wypożyczalnie samochodów będą mogły skuteczniej eliminować nieodpowiedzialnych klientów.
Eksperci przewidują, iż nowe przepisy mogą przyczynić się do rozwoju alternatywnych form transportu. Osoby z zakazami prowadzenia pojazdów będą zmuszone do korzystania z komunikacji publicznej lub usług przewozowych, co może stymulować rozwój tych sektorów gospodarki.
Ważnym aspektem społecznym jest również potencjalny wpływ na rodziny sprawców. Bezwzględne kary więzienia i utrata samochodu mogą znacząco wpłynąć na sytuację ekonomiczną całych rodzin. Dlatego istotne będzie stworzenie programów wsparcia i resocjalizacji dla osób odbywających kary.
Szczególną rolę w nowym systemie mogą odegrać organizacje społeczne zajmujące się bezpieczeństwem drogowym. Ich działalność edukacyjna i prewencyjna, wsparta surowszymi karami, może przynieść realne efekty w postaci zmniejszenia liczby wypadków powodowanych przez recydywistów drogowych.