W nocy, około godziny 1:00, funkcjonariusze policji zatrzymali nietrzeźwego kierowcę poruszającego się ulicą Paderewskiego w Ostrowie Wielkopolskim, osobową Toyotą Yaris. Za kierownicą siedział około 70-letni mężczyzna, który – jak wykazało badanie alkomatem – miał w organizmie około 1,4 promila alkoholu.
To poważne wykroczenie, które kilka różniło się od spełnienia warunków do orzeczenia przepadku pojazdu – kary, która od 2024 roku obowiązuje w Polsce w przypadku kierowców prowadzących pojazdy w stanie nietrzeźwości. Na szczęście nikt nie ucierpiał wskutek nieodpowiedzialnego zachowania seniora, a sprawa trafiła do dalszego postępowania.
Co grozi kierowcy za jazdę pod wpływem alkoholu w 2025 roku?
Obowiązujące w 2025 roku przepisy w Polsce przewidują surowe konsekwencje dla osób prowadzących pojazdy po alkoholu. Sankcje różnią się w zależności od stężenia alkoholu w organizmie kierowcy:
1. Stan po użyciu alkoholu (0,2 – 0,5 promila):
- Jest to wykroczenie.
- Kara grzywny nie niższa niż 2500 zł.
- Zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
- 15 punktów karnych.
2. Stan nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila):
- Jest to przestępstwo.
- Kara grzywny, ograniczenia wolności lub więzienia do 3 lat.
- Obowiązkowy zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata.
- Obowiązek zapłaty świadczenia na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej – co najmniej 5 tys. zł.
- 15 punktów karnych.
3. Nowe przepisy – przepadek pojazdu:
Od marca 2024 r. obowiązują przepisy, zgodnie z którymi sąd może orzec przepadek pojazdu, jeżeli kierowca:
- miał co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi (czyli stan „rażącego nietrzeźwego kierowania”),
- spowodował wypadek będąc pod wpływem alkoholu (nawet przy niższym stężeniu),
- prowadził pojazd pod wpływem alkoholu i był wcześniej karany za podobne przestępstwo.
W przypadku, gdy pojazd nie należy do sprawcy (np. jest leasingowany lub współdzielony), sąd może orzec przepadek równowartości pojazdu.
Odpowiedzialność i świadomość
Przypadek 70-letniego kierowcy pokazuje, jak kilka może dzielić nietrzeźwego kierowcę od znacznie poważniejszych konsekwencji – zarówno prawnych, jak i moralnych. Gdyby jego stan był nieco gorszy, a zachowanie doprowadziło do kolizji lub wypadku, skutki mogłyby być tragiczne.
Policja przypomina: każda ilość alkoholu we krwi obniża refleks i zdolność podejmowania decyzji, co stanowi realne zagrożenie dla życia – nie tylko kierowcy, ale i innych uczestników ruchu. W 2025 roku nie ma już taryfy ulgowej dla pijanych kierowców.