Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Miliczu zatrzymali 24-letniego mężczyznę, który – mimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych – postanowił nie zatrzymywać się do kontroli drogowej. Zamiast tego wcisnął gaz do dechy i rozpoczął niebezpieczną ucieczkę przez ulice Milicza, łamiąc przy tym wszystkie możliwe przepisy ruchu drogowego! A wszystko to… nagrał jego własny wideorejestrator, który bezlitośnie dokumentował kolejne wykroczenia. Kierowca forda focusa nie miał prawa siąść za kółkiem – ciążył na nim sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jakby tego było mało, znajdował się pod wpływem środków odurzających… które dodatkowo miał przy sobie. Jego nieodpowiedzialna, wręcz szaleńcza jazda wielokrotnie stwarzała zagrożenie dla życia innych – kilkukrotnie niemal doprowadził do czołowego zderzenia z nadjeżdżającymi samochodami.
A wszystko to… nagrał jego własny wideorejestrator, który bezlitośnie dokumentował kolejne wykroczenia. Policja postanowiła opublikować fragment nagrania ku przestrodze – ku refleksji, zanim ktoś inny postanowi „sprawdzić swoje granice” na drodze.
Zatrzymany kierowca, zabezpieczony pojazd – i 260 punktów karnych „na konto”
Do pościgu doszło w piątek, 25 kwietnia br., na ul. Dąbrowskiego w Miliczu. Po tym jak funkcjonariusze próbowali zatrzymać pojazd do kontroli, kierowca zig
