System RedLight jest połączony z sygnalizacją świetlną i rozpoznaje moment, w którym światło zmienia się na czerwone. jeżeli po upływie 2 sekund od przełączenia świateł kierowca wjedzie na skrzyżowanie, kamera robi zdjęcie lub film. System odczytuje numer rejestracyjny pojazdu, a właściciel otrzymuje mandat za pośrednictwem poczty.
REKLAMA
Zobacz wideo Mandaty 500 zł i 15 punktów karnych za przejazd na czerwonym świetle
Mandat za przejazd na czerwonym świetle. Kamera rejestruje wykroczenie, a kierowca zostaje ukarany
Czasem decyduje o tym chwila nieuwagi, a czasem nieostrożność lub brawura kierowcy. Niezależnie od okoliczności, osoba kierująca pojazdem może dostać mandat za przejazd na czerwonym świetle. Kamera zainstalowana w ramach systemu RedLight ma za zadanie wykryć i zarejestrować pojazdy, które przejeżdżają przez skrzyżowanie w niedozwolonym momencie. Zgodnie z prawem, zignorowanie czerwonego światła jest wykroczeniem, za które grożą dotkliwe kary.
Mandat z kamery nad światłami może nadszarpnąć domowy budżet. Do tego dochodzą punkty karne
Z jakimi konsekwencjami muszą liczyć się kierowcy, którzy łamią przepisy ruchu drogowego i pokonują skrzyżowanie w momencie, gdy na sygnalizacji świeci się kolor czerwony? 500 zł - tyle wynosi mandat z kamery nad światłami. Kierowca dostaje ponadto na swoje konto 15 punktów karnych.
Wysokość mandatu może znacząco wzrosnąć w momencie, gdy w wyniku niedozwolonego przejazdu doszło do kolizji drogowej. W takiej sytuacji należy się liczyć z kwotą 1500 zł. jeżeli sprawa zostanie skierowana do sądu, to grzywna może wzrosnąć do choćby 30 000 zł.
Kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle na torach kolejowych. Ile wynosi mandat?
Warto wiedzieć, iż kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle są instalowane także przy przejazdach kolejowych. Potencjalne zderzenie z pociągiem stwarza bardzo duże zagrożenie dla ruchu drogowego i w związku z tym kary są bardzo dotkliwe. Zignorowanie dwóch migających czerwonych świateł przed przejazdem przez tory może kosztować kierowcę 2000 zł i 15 punktów karnych. jeżeli w ciągu kolejnych 24 miesięcy kierowca zostanie przyłapany na tym samym wykroczeniu, to grzywna wzrasta do 4000 zł.
Zobacz też: Nie wszystkie tekstylia trzeba wywozić do PSZOK-u. Jest jeden wyjątek, który każdy ma w domu














