Syn uciekł z miejsca wypadku, ojciec nie żyje

info112.pl 1 dzień temu

Jak ustalono wtoku śledztwa we wtorek (17 września 2024r.) po godz. 22:00 KPP w Ostrowi Mazowieckiej została poinformowana o wypadku drogowym na drodze w pobliżu Nowej Grabownicy z udziałem samochodu osobowego, gdzie pomocy potrzebowały 2 osoby. Na miejsce udali się funkcjonariusze policji, strażacy i zespół ratownictwa medycznego. Zastali jedynie 67-letniego pasażera – mieszkańca powiatu ostrowskiego. Kierowca uciekł z miejsca przed przyjazdem służb. Pasażer został natychmiast przewieziony do szpitala. Niestety następnego dnia rano, ojciec sprawcy wypadku zmarł w szpitalu. Sekcja zwłok wykazała liczne urazy głowy i mózgu.

Na miejscu zdarzenia wykonano oględziny miejsca wypadku drogowego z dokumentacją fotograficzną, zabezpieczono pojazd uczestniczący w zdarzeniu, przesłuchano w charakterze świadków wszystkie osoby, które miały wiedzę o zdarzeniu. Ustalono, iż kierowca osobowego Peugeota nie zachował należytej ostrożności i nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. W wyniku czego kierowany przez niego samochód zjechał na prawe pobocze, następnie do rowu i uderzył w drzewo.

W wyniku podjętych przez funkcjonariuszy z KPP w Ostrowi Mazowieckiej intensywnych czynności, jeszcze tego samego dnia zatrzymali na terenie miasta 34-letniego kierowcę. Wynik badania na zawartość alkoholu wykazał, iż mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie.

W oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy 34- letni Robertowi K. przedstawiono zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym połączonego z ucieczką z miejsca zdarzenia oraz nieudzielenie pomocy. Podejrzany przyznał się do stawianych mu zarzutów. Mężczyzna miał orzeczony dożywotni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów kat. B.

Sąd Rejonowy w Ostrowi Mazowieckiej na skutek wniosku prokuratora zastosował wobec podejrzanego najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 2 miesięcy. Za zarzucaną podejrzanemu zbrodnię grozi kara od 5 do 20 lat więzienia oraz choćby dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

(fot. Policja, źródło Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce)

Idź do oryginalnego materiału