Świnoujście: Niemiecki kierowca taranuje znaki i drzewa. O krok od tragedii na Wojska Polskiego

Tylko szczęśliwy zbieg okoliczności sprawił, iż sobotnia kolizja w Świnoujściu nie zakończyła się dramatem. Niemiecki kierowca, jadący od strony granicy w Ahlbecku, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w pas zieleni, niszcząc znaki drogowe, hydrant i młode drzewa. Na miejscu gwałtownie interweniowały wszystkie służby ratunkowe.

W sobotę, kilka minut przed godziną 13:00, na ulicy Wojska Polskiego w Świnoujściu doszło do niebezpiecznej kolizji, która mogła skończyć się tragedią. Kierowca, podróżujący samochodem z rejestracją zza Odry, stracił kontrolę nad pojazdem, który z impetem wjechał w pas zieleni oddzielający jezdnię od chodnika.

Taranując po drodze znaki i młode drzewo

Z nieznanych jeszcze przyczyn auto zjechało z prostej, długiej drogi i staranowało niewielkie drzewo oraz ustawione tam znaki drogowe. Samochód uszkodził także uliczny hydrant, a jego siła uderzenia była na tyle duża, iż pojazd przejechał przez ścieżkę rowerową i zatrzymał się dopiero w zaroślach – tuż przed większymi drzewami. Gdyby auto uderzyło w nie z pełną siłą, skutki mogłyby być znacznie poważniejsze.

Na miejscu wszystkie służby

Do akcji natychmiast ruszyły wszystkie służby ratunkowe – straż pożarna, policja i zespół ratownictwa medycznego. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Kierowca był przytomny, ale został przebadany przez ratowników. Policja zabezpieczyła miejsce zdarzenia i rozpoczęła czynności wyjaśniające okoliczności kolizji.

Czy to efekt nadmiernej prędkości?

Jak nieoficjalnie wiadomo, kierowca mógł jechać z nadmierną prędkością lub rozproszyć się tuż przed utratą panowania nad kierownicą. Policja nie wyklucza również wpływu zmęczenia lub ewentualnych problemów zdrowotnych. Na razie nie ujawniono wyników testu na trzeźwość ani danych osobowych kierowcy.

Mieszkańcy zaniepokojeni

To kolejne tego typu zdarzenie na ulicy Wojska Polskiego, która – szczególnie w okresie letnim – bywa bardzo ruchliwa. Mieszkańcy okolicznych budynków zwracają uwagę, iż wielu kierowców zza granicy nie dostosowuje się do lokalnych ograniczeń prędkości. Ścieżka rowerowa, którą przeciął rozpędzony pojazd, jest często uczęszczana przez pieszych i rowerzystów – tylko cud sprawił, iż w momencie kolizji nikt nią nie przechodził.

Apel o ostrożność

Policja apeluje do wszystkich kierowców – zarówno polskich, jak i zagranicznych – o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza na terenach przygranicznych i w kurortach takich jak Świnoujście. Wzmożony ruch turystyczny i liczne ścieżki pieszo-rowerowe zwiększają ryzyko potrąceń i niebezpiecznych zdarzeń drogowych.