Stanęli przy rowie. Dobiegł ich płacz dziecka. "Wyrzucony w powietrze koziołkował"
Zdjęcie: 4-letnie dziecko i 44-latek wypadli z auta podczas dachowania. Dramatyczny wypadek w Stanisławowie pod Mińskiem Mazowieckim.
Nieprzytomny 44-latek i ranne 4-letnie dziecko to bilans wypadku, do którego doszło w Stanisławowie niedaleko Mińska Mazowieckiego (woj. mazowieckie). Samochód, którym jechali wypadł z drogi podczas wyprzedzania i po uderzeniu w przepust koziołkował przez kilkaset metrów. W trakcie tego dramatu obaj wypadli z samochodu. Okoliczności wypadku ustalają policjanci.