Spowodował kolizję, a jego kumple uciekli autem poszkodowanego

sluzbywakcji.pl 3 miesięcy temu

Policja zatrzymała dwóch młodych mężczyzn, którzy uczestniczyli w kolizji drogowej w miejscowości Jeziorko. W wyniku incydentu doszło do szeregu wykroczeń, w tym nielegalnego zaboru pojazdu i jazdy pod wpływem alkoholu oraz narkotyków. 23-latek, kierując skradzionym audi, wjechał do rowu kilkaset metrów od miejsca kolizji.

Kolizja na poboczu i eskalacja konfliktu

Do zdarzenia doszło, gdy volkswagen golf uderzył w tył audi kierowanego przez 28-latka. Obaj kierowcy zdecydowali się nie wzywać policji, chcąc spisać oświadczenie na miejscu. Sytuacja zaostrzyła się, gdy z golfa wysiadło dwóch młodych mężczyzn i dwie kobiety, którzy zaczęli się awanturować i obwiniać kierowcę audi za kolizję.

W trakcie sprzeczki kierowca audi zauważył, iż zniknęły kluczyki do jego pojazdu. Mężczyzna wezwał rodziców i wraz z kierowcą golfa udał się na komendę w Łomży, aby potwierdzić stan trzeźwości. Obaj byli trzeźwi.

Kradzież audi i kolejny wypadek

Po powrocie na miejsce kolizji kierowcy zastali jedynie golfa. Pasażerowie tego pojazdu, którzy mieli pilnować samochodów, zniknęli. Kilkaset metrów dalej odnaleźli audi w rowie. Wewnątrz znajdowało się dwóch mężczyzn i dwie kobiety, pasażerowie golfa. Audi zostało skradzione i uszkodzone podczas jazdy.

Interwencja policji i zatrzymania

Funkcjonariusze ustalili, iż wszyscy pasażerowie golfa byli pod wpływem alkoholu i narkotyków. Badanie wykazało, iż 23-latek, który wjechał audi do rowu, miał 2 promile alkoholu we krwi. Przy 19-latku, który siedział na miejscu pasażera, znaleziono niewielkie ilości narkotyków. Początkowo nikt nie przyznawał się do kierowania audi, ale jedna z kobiet ujawniła, iż to 23-latek prowadził pojazd.

Konsekwencje prawne

Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty:

  • Jazda w stanie nietrzeźwości – grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
  • Posiadanie narkotyków – zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.
  • Zabór pojazdu w celu krótkotrwałego użycia – przewidziana kara wynosi do 5 lat więzienia.

Teraz ich sprawą zajmie się sąd.

Idź do oryginalnego materiału