- W tragicznym wypadku w Chełmie zginęło dwóch 18-latków, a osiem osób zostało rannych
- — To było grubo powyżej 50 km na godz. Ale nie oni pierwsi tyle tu jechali — komentuje jeden z mieszkańców
- Jedną z ofiar był uczeń I LO w Chełmie, które ogłosiło żałobę i upamiętniło tragicznie zmarłego Filipa
- Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
W niedzielny poranek 30 marca, w wyniku tragicznego wypadku drogowego na ulicy Ogrodowej w Chełmie, życie straciło dwóch 18-latków, a osiem kolejnych osób doznało obrażeń. Według ustaleń policji samochód prowadzony przez 19-letniego mieszkańca gminy Kamień najpierw uderzył w słup, potem w ogrodzenie domu, a następnie dachował.
19-letni kierowca, podejrzewany o spowodowanie tragedii, opuścił już placówkę medyczną, został zatrzymany i przewieziony do policyjnej izby zatrzymań. Nastolatek miał blisko 2,5 promila, kiedy wytrzeźwieje, usłyszy zarzuty. — Dalsze czynności będzie prowadził z nim prokurator, od niego zależy, jakie zarzuty będzie stawiał i jaką kwalifikację prawną przyjmie — przekazała w rozmowie z Onetem Ewa Czyż, rzeczniczka komendy policji w Chełmie.
Okoliczności tragicznego wypadu wstrząsnęły lokalną społecznością, a mieszkańcy nie kryją oburzenia.
Mieszkańcy Chełma w szoku po tragicznym wypadku
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 19-letni kierowca wiozący dziewięciu pasażerów niespodziewanie stracił panowanie nad autem. Rzeczniczka komendy policji w Chełmie podkreśla jednak, że ulica Ogrodowa „nie jest szczególnie niebezpieczna”, obowiązuje na niej ograniczenie do 50 km na godzinę, a po obu stronach stoją domy.
Na razie nie wiadomo, z jaką prędkością jechał samochód prowadzony przez nastolatka. Okoliczni mieszkańcy mają jednak na ten temat własne zdanie.
— przekonuje w rozmowie z Interią pan Janusz, mieszkający nieopodal.
Zdaniem jednego z mieszkańców, który prosił o zachowanie anonimowości, w pojeździe miała mieć także miejsce libacja alkoholowa. — W samochodzie była impreza. Oni tam pili piwo, zresztą widać to choćby tu po tych resztkach. Cudem nie ma więcej ofiar. A i te dwie to o dwie za dużo. To są dzieciaki stąd, z okolic — czytamy na łamach Interii.
Szkoła żegna zmarłego ucznia
Jak wynika z medialnych doniesień, jednym z tragicznie zmarłych nastolatków jest uczeń I Liceum Ogólnokształcące im. Stefana Czarnieckiego w Chełmie. Szkoła pożegnała 18-latka w krótkim wpisie na Facebooku.
— możemy przeczytać w sieci.
I Liceum Ogólnokształcące im. Stefana Czarnieckiego w Chełmie żegna zmarłego ucznia
„W geście pamięci oraz szacunku radiowęzeł szkolny pozostanie wyłączony do piątku, a Samorząd Uczniowski odwołuje wszystkie najbliżej zaplanowane wydarzenia. Filip na zawsze pozostanie w naszej pamięci” — napisano w oświadczeniu, pod którym podpisał się samorząd uczniowski oraz dyrekcja i grono pedagogiczne I LO w Chełmie.
