Śmiertelna brawura na A4. Kierowca ciężarówki pod wpływem alkoholu ryzykował życie setek ludzi

24wroclaw.pl 1 godzina temu
W piątek rano doszło do dramatycznego zdarzenia na autostradzie A4, które mogło skończyć się prawdziwą tragedią. Około godziny 09:00 na 128. km w kierunku Wrocławia kierowca ciężarówki wypadł z drogi i zatrzymał się w rowie. Jak ustalili ratownicy na miejscu, mężczyzna był kompletnie pijany . Mimo wyraźnego zagrożenia, uparcie próbował wyjechać z rowu, stwarzając ogromne ryzyko dla innych uczestników ruchu.

Na miejsce natychmiast zadysponowano służby ratunkowe z powiatu średzkiego oraz Lotnicze Pogotowie Ratunkowe . Droga była całkowicie zablokowana, a chaos na trasie mógł doprowadzić do kolejnych wypadków.

To, iż pijany kierowca w ogóle wsiadł za kierownicę ciężarówki, jest skandaliczne. Jego zachowanie mogło kosztować życie niewinnych ludzi – od pasażerów osobówek po innych kierowców ciężarówek. To nie był zwykły wykroczenie drogowe. To był realny, śmiertelny dramat w zawieszeniu .

Zdjęcia z miejsca zdarzenia opublikowało Dolnośląskie Alarmowo , które jako pierwsze poinformowało o wypadku.

Nie ma wątpliwości: kierowca
Idź do oryginalnego materiału