W sobotę 25 stycznia około godziny 21 w Bieruniu na ul. Turyńskiej, przy skrzyżowaniu z ul. Wylotową, doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych: Volkswagena i Forda.
„44-letni kierujący samochodem osobowym marki Ford, nie dostosował prędkości do panujących warunków, w wyniku czego utracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym z naprzeciwka 33-letnim kierującym osobowym volkswagenem. Niestety pomimo wysiłków ratowników 33-latek zmarł” – poinformowała Katarzyna Szewczyk z bieruńskiej policji.
Po kolizji oba samochody zatrzymały się w przydrożnym rowie, przy czym Ford zatrzymał się około 100 metrów dalej. Jak podaje portal 112Tychy.pl, w wyniku zderzenia 33-letni kierowca Volkswagena został zakleszczony we wraku i wymagał natychmiastowej pomocy. Strażacy uwolnili poszkodowanego przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety podczas badań nastąpiło zatrzymanie krążenia u mężczyzny, nie udało się przywrócić mu funkcji życiowych.
Kierowca Forda oraz jego pasażerka zostali przewiezieni do komendy w Bieruniu na czynności wyjaśniające, a od 44-latka pobrano krew do dalszych badań. Technik kryminalistyki, grupa dochodzeniowo-śledcza oraz prokurator zabezpieczyli pojazdy do kolejnych działań. Śledztwo w sprawie tragicznego wypadku prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Bieruniu pod nadzorem tyskiej prokuratury.