Seniorzy stracili oszczędności życia. Wystarczył jeden telefon

kuriergmin.pl 1 tydzień temu
Dzwoni telefon, w słuchawce mężczyzna przedstawia się jako „policjant” i informuje, iż syn/wnuk spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym i potrzebne są pieniądze na pokrycie kaucji, aby uniknąć więzienia – takie informacje z pewnością wywołują duże emocja, ale pamiętajmy iż to OSZUSTWO.

Taki schemat działania oszustów nie jest nową metodą, jednak wciąż aktualną. Zdarzają się osoby, głównie seniorzy, którzy poddani presji czasu ze strony rozmówcy działają pod wpływem emocji i wyłączają racjonalne myślenie. Pamiętajmy o tym, iż każda babcia, dziadek czy rodzic, jest w stanie poruszyć niebo i ziemię, by pomóc swojemu synowi, córce czy wnukom w kryzysowej sytuacji. Nic więc dziwnego, iż kiedy usłyszą w słuchawce telefonu, iż potrzebna jest pomoc - natychmiast reagują i oddają wszystko co mają cennego. Rozmawiajmy zatem przy każdej możliwej okazji z seniorami z naszego otoczenia, by następnym razem wiedzieli jak się zachować i umieli rozpoznać przez telefon nieuczciwego oszusta.

Minionej doby do 84-letniej mieszkanki Wrocławia zatelefonował mężczyzna podający się za funkcjonariusza Policji z informacją, iż jej syn brał udział w zdarzeniu drogowym i potrzebne są pieniądze na kaucję i adwokata. Kobieta w rozmowie wyjawiła, iż posiada oszczędności w kwocie 50 tysię
Idź do oryginalnego materiału