Sejm zaostrzył kary dla kierowców. Minister zapowiada kolejne: dożywotni zakaz za przekroczenie prędkości

warszawawpigulce.pl 3 godzin temu

Sejm uchwalił 17 października pakiet zmian w prawie drogowym, który wprowadza surowsze kary dla piratów drogowych. Ale minister sprawiedliwości Waldemar Żurek już zapowiada dalsze zaostrzenie – w tym dożywotnie odebranie prawa jazdy za trzecie przekroczenie prędkości o 50 km/h. Sprawdzamy, co faktycznie zostało uchwalone, a co jest tylko zapowiedzią.

Fot. Warszawa w Pigułce

Sejm zaostrzył kary

Sejm zaostrzył kary dla kierowców. Za przyjęciem przepisów głosowało 241 posłów, 28 było przeciw, 174 wstrzymało się od głosu. Ustawa trafiła do Senatu, a po podpisie prezydenta wejdzie w życie najprawdopodobniej w drugiej połowie listopada 2025 roku – 30 dni po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.

To jedna z ustaw mająca na celu ograniczyć wypadki na drogach. Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zapowiada, iż to nie koniec, a kary będą dalej zaostrzane. Przeanalizowaliśmy zmiany i porównaliśmy je z nowymi zapowiedziami ministra.

Stracisz prawo jazdy za prędkość także na krajówkach

Najważniejsza zmiana dotyczy przekroczenia prędkości o 50 km/h. Dotychczas prawo jazdy zatrzymywano na 3 miesiące tylko w terenie zabudowanym. Od wejścia ustawy w życie przepis obejmie również drogi jednojezdniowe dwukierunkowe poza obszarem zabudowanym.

To oznacza, iż jazda 140 km/h na krajówce z limitem 90 km/h będzie skutkować zatrzymaniem prawa jazdy na 3 miesiące. Zmiana nie dotyczy jednak autostrad i dróg ekspresowych – tam przez cały czas możesz przekroczyć limit o 50 km/h bez utraty dokumentu, choć dostaniesz mandat 1500 zł i 13 punktów karnych.

Ministerstwo Infrastruktury uzasadnia zmianę danymi o wypadkach. Według policji 79,5% wszystkich śmiertelnych wypadków w 2024 roku miało miejsce poza terenem zabudowanym. Resort twierdzi, iż kierowcy na drogach pozamiejskich czują się bezkarni i przekraczają prędkość znacznie częściej niż w miastach.

Jedziesz mimo zakazu? 5 lat bez prawa jazdy i egzamin od nowa

Druga kluczowa zmiana uderza w kierowców łamiących zakazy. jeżeli zostaniesz przyłapany na prowadzeniu pojazdu mimo zatrzymanego prawa jazdy, stracisz uprawnienia na 5 lat. I to nie będzie zwykłe zatrzymanie, ale cofnięcie uprawnień.

Różnica jest fundamentalna. Zatrzymanie prawa jazdy kończy się automatycznym zwrotem dokumentu po upływie kary. Cofnięcie uprawnień wymaga ponownego zdania egzaminu – teoretycznego i praktycznego, jak kandydat na kierowcę od zera. Koszty takiego przedsięwzięcia to około 3000-4000 zł za kurs i egzaminy.

Dotychczas za jazdę mimo zatrzymanego prawa jazdy przedłużano zakaz maksymalnie do 6 miesięcy. Nowa kara jest prawie 10 razy surowsza i oznacza realną utratę zawodu dla kierowców zawodowych – taksówkarzy, kurierów, przewoźników.

Decyzje wykonywane natychmiast

Ustawa wprowadza rygor natychmiastowej wykonalności decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy za przekroczenie prędkości. Koniec z jazdą przez kilka tygodni „bo się odwołałem”. Tracisz uprawnienia od razu po decyzji starosty, bez czekania na uprawomocnienie.

Zmiana ma uderzyć w kierowców, którzy wykorzystywali przewlekłość postępowań administracyjnych, by dalej jeździć mimo wykroczeń.

Prawo jazdy od 17 lat – ale tylko z doświadczonym kierowcą

Młodzi ludzie będą mogli uzyskać prawo jazdy kategorii B już w wieku 17 lat za pisemną zgodą rodziców lub opiekunów. Przez pierwsze 6 miesięcy lub do ukończenia 18 lat młody kierowca musi jednak jeździć w towarzystwie doświadczonego kierowcy – tzw. pasażera mentora.

Mentor to nie musi być rodzic. Wystarczy osoba, która ma minimum 25 lat i posiada prawo jazdy kategorii B od co najmniej 5 lat. Nie może mieć zakazu prowadzenia pojazdów w ciągu ostatnich 5 lat i musi być trzeźwa.

Każda osoba uzyskująca po raz pierwszy prawo jazdy kategorii B wchodzi w 2-letni okres próbny. Dla siedemnastolatków trwa on 3 lata, ale nie dłużej niż do 20. roku życia. W tym czasie obowiązuje zakaz alkoholu (0,0 promila), ograniczenia prędkości (80 km/h poza terenem zabudowanym, 100 km/h na autostradach) oraz obowiązek szkolenia po przekroczeniu 12 punktów karnych.

Kierowca w okresie próbnym traci uprawnienia za dwa wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu lub jedno przestępstwo drogowe.

Kaski obowiązkowe dla dzieci, punkty trudniej skasować

Dzieci do 16. roku życia będą musiały nosić kaski podczas jazdy rowerem, hulajnogą elektryczną i urządzeniami transportu osobistego. Za brak kasku mandat do 100 zł dostaje rodzic lub opiekun.

Minister transportu określi w rozporządzeniu katalog naruszeń, za które nie będzie można usunąć punktów karnych poprzez szkolenie. Dotyczy to najcięższych wykroczeń jak wyprzedzanie na przejściu dla pieszych czy przejazd na czerwonym świetle.

Czego nie ma w uchwalonej ustawie? Minister zapowiada jeszcze surowsze kary

W przyjętych przez Sejm przepisach nie ma zapisów o dożywotnim zakazie prowadzenia pojazdów za trzecie przekroczenie prędkości. Nie ma też zakazu leasingu i wynajmu samochodów dla osób z zakazem ani systemu monitoringu miejskiego i dozoru elektronicznego.

To wszystko to zapowiedzi ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka, które nie znalazły się w ustawie uchwalonej 17 października.

Dzień po głosowaniu w Sejmie minister Żurek opublikował na platformie X wpis, który wywołał burzę: „Sejm przyjął przepisy, które będą wymierzone w piratów drogowych! Trzecie przekroczenie prędkości o 50 km/h – tracisz prawo jazdy na zawsze. Surowsze kary także za przekroczenie prędkości poza terenem zabudowanym. Ale to dopiero początek.”

Problem w tym, iż w ustawie uchwalonej dzień wcześniej nie ma przepisu o dożywotnim zakazie. Minister zapowiada przyszłe zmiany, które dopiero mają zostać opracowane i trafić do Sejmu – najprawdopodobniej w I kwartale 2026 roku.

Propozycja brzmi: kierowca, który po raz trzeci zostanie przyłapany na przekroczeniu prędkości o co najmniej 50 km/h, straciłby dożywotnio możliwość prowadzenia pojazdów. Bez automatycznego mechanizmu odzyskania dokumentu po określonym czasie, bez możliwości przywrócenia uprawnień po egzaminie czy terapii.

„Trzeba raz a dobrze wysłać piratów-recydywistów do autobusów czy pociągów – jako pasażerów” – napisał minister, podkreślając społeczny wymiar swojej propozycji.

Żurek zapowiada też zakaz wypożyczania i leasingu samochodów przez osoby z zakazem prowadzenia pojazdów. W praktyce oznaczałoby to obowiązek weryfikacji przez firmy w centralnym rejestrze orzeczeń. System automatycznie blokowałby możliwość zawarcia umowy z osobą objętą zakazem.

Kolejny element to monitoring miejski i dozór elektroniczny. „Pracujemy też nad wykorzystaniem monitoringu miejskiego i systemu dozoru elektronicznego, by skuteczniej egzekwować zakazy” – zapowiedział minister. Resort planuje szersze wykorzystanie kamer, systemów rozpoznawania tablic rejestracyjnych i elektronicznych opasek.

Pytania bez odpowiedzi

Propozycje ministra rodzą wiele wątpliwości prawnych. Jak będzie liczony moment „trzeciego” przekroczenia? Czy wykroczenia sprzed kilku lat będą wliczane do limitu? Kto poniesie odpowiedzialność za błędy systemów weryfikacyjnych przy leasingu i wypożyczaniu aut? Czy przewidziano możliwość resocjalizacji i przywrócenia prawa jazdy w wyjątkowych sytuacjach?

Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada, iż szczegóły zostaną doprecyzowane w projekcie ustawy, który ma trafić do Sejmu w pierwszym kwartale 2026 roku. Wcześniej odbędą się szerokie konsultacje społeczne i międzyresortowe.

Prawnicy ostrzegają przed potencjalnymi problemami konstytucyjnymi. Dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów za wykroczenia (a nie przestępstwa) może zostać zakwestionowany jako nieproporcjonalny do wagi czynu. w tej chwili sądy mogą orzec dożywotni zakaz tylko w przypadku najcięższych przestępstw, jak wypadek ze skutkiem śmiertelnym w połączeniu z jazdą po alkoholu.

Skala problemu – liczby z policji

Do 20 października 2025 roku 20 365 osób czasowo straciło prawo jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. To średnio 68 przypadków dziennie. W pierwszym półroczu 2025 fotoradary zarejestrowały ponad 324 tysiące przypadków przekroczenia prędkości.

Dane policji pokazują, iż najwięcej wykroczeń popełniono na drogach krajowych (41% przypadków), wojewódzkich (32%), powiatowych (18%) i gminnych (9%). To główny argument rządu za rozszerzeniem przepisów o zatrzymywaniu prawa jazdy na drogi pozamiejskie.

Kiedy przepisy wejdą w życie

Większość zmian uchwalonych przez Sejm wejdzie w życie 30 dni po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw – najprawdopodobniej w drugiej połowie listopada 2025. Prawo jazdy od 17 lat, kaski dla dzieci oraz nowe zasady okresu próbnego zaczną obowiązywać 6 miesięcy po ogłoszeniu – wiosną 2026.

Zapowiedzi ministra Żurka to zupełnie inny projekt, który dopiero ma trafić do prac legislacyjnych. Według planów resort sprawiedliwości przedstawi projekt w I kwartale 2026, ale najpierw odbędą się konsultacje społeczne. Realne wejście w życie przepisów o dożywotnim zakazie – jeżeli w ogóle zostaną uchwalone – to najwcześniej koniec 2026 lub 2027 rok.

Rząd podkreśla, iż nowe regulacje mają przede wszystkim chronić życie. To część większej strategii poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego, której celem jest ograniczenie liczby wypadków i ofiar. Polska w ten sposób znajdzie się w gronie państw Unii Europejskiej o najbardziej rygorystycznych przepisach wobec kierowców-recydywistów.

Idź do oryginalnego materiału