Sąd rejonowy dla Warszawy-Woli zezwolił na trzymiesięczny areszt tymczasowy dla sprawcy piątkowego wypadku na stołecznej Woli.
„Choć postanowienie nie jest prawomocne, jest natychmiastowo wykonalne” – poinformował rzecznik stołecznej prokuratury okręgowej, prokurator Piotr Skiba:
Kierowca pojazdu w chwili zdarzenia miał odebrane prawo jazdy, do tego był pracownikiem firmy kurierskiej. Andrzej K. usłyszał w prokuraturze 2 zarzuty, za które w sumie grozi mu do 25 lat więzienia. Chodzi o spowodowanie śmiertelnego wypadku w ruchu drogowym, powiązane z ucieczką z miejsca zdarzenia oraz naruszenie zakazu prowadzenia pojazdów.
Wskutek potrącenia na przejściu dla pieszych, pod kołami busa zginął wówczas 14-letni Ukrainiec.
Policjanci zatrzymali 43-letniego mężczyznę ponad dobę po spowodowaniu wypadku. Prokuratorzy musieli czekać kolejną dobę na postawienie mu zarzutów, gdyż mężczyzna musiał wytrzeźwieć. (IAR)