Rząd reaguje na śmierć 14-latka na pasach. Zero litości dla kierowców łamiących przepisy

natemat.pl 18 godzin temu
W ostatnim czasie w Polsce było głośno o tragicznych wypadkach, które spowodowały osoby mające orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Rząd Donalda Tuska reaguje na bulwersujące opinię publiczną przypadki. Ministerstwo Sprawiedliwości ma gotowy projekt przepisów, którzy zaostrzy kary dla kierowców łamiących prawo.


Czym jest zabójstwo drogowe? Ministerstwo Sprawiedliwości wprowadza ten termin


Resort sprawiedliwości wprowadzi pojęcie zabójstwa drogowego dla drastycznych przestępstw. – Stop bandytom drogowym! Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby do tego doprowadzić – takich słów użył minister Adam Bodnar w rozmowie z PAP.

To reakcja między innymi na jeden z ostatnich bulwersujących przypadków na przejściu dla pieszych w Warszawie. Kierowca busa, który miał prawie 2 promile alkoholu i obowiązujący zakaz prowadzenia pojazdów, potrącił śmiertelnie 14-latka. Sprawca nie udzielił pomocy i uciekł z miejsca wypadku.

Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – pomóżcie seniorom razem z nami!


O proponowanych zmianach mówił wiceminister Arkadiusz Myrcha. – Osoby łamiące sądowy zakaz będą surowo karane i najmocniej odczują proponowane przez nas zmiany. Projekt nowego prawa jest już przygotowany. Na dniach ruszamy z procesem rządowym – zapowiedział.


Projekt Ministerstwa Sprawiedliwości przygotowany we współpracy z MSWiA, niedługo będzie wpisany do wykazu prac legislacyjnych rządu.

Jednym z najważniejszych elementów jest zaostrzenie sankcji dla kierowców łamiących sądowe zakazy. Sąd będzie mógł orzec dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów oraz konfiskatę pojazdu.

Surowsze kary będą dla osób prowadzących samochód pod wpływem alkoholu. Przy stężeniu od 0,5 do 1,5 promila alkoholu sąd będzie mógł zdecydować o przepadku samochodu.

Gdy kierowca będzie miał powyżej 1,5 promila alkoholu we krwi, konfiskata pojazdu będzie obowiązkowa. Dodatkowo nie będzie możliwości zawieszenia kary pozbawienia wolności.

Za udział w nielegalnych wyścigach drogowych będzie grozić kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Możliwość zatrzymania prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h zostanie rozszerzona na drogi jednojezdniowe dwukierunkowe poza obszarem zabudowanym.

W planach jest także stworzenie publicznego rejestru osób z dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Nowych kierowców obejmie okres próbny z niższymi limitami prędkości oraz obowiązkowymi szkoleniami uzupełniającymi.

Nie będzie możliwości redukcji punktów karnych za najcięższe wykroczenia drogowe poprzez szkolenia w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego. Wzrosną również stawki ubezpieczenia OC dla uczestników nielegalnych wyścigów.


17-latkowie będą mogli dostać prawo jazdy tylko pod warunkiem prowadzenia pojazdu w towarzystwie opiekuna, który ma co najmniej 24 lata i ma prawo jazdy od minimum 5 lat.

Idź do oryginalnego materiału