Tylko i wyłącznie dzięki adekwatnej obywatelskiej postawie mieszkańców powiatu wrzesińskiego nie doszło do tragedii. Nie dopuścili oni, aby kompletnie pijani kierowcy wyjechali na drogę. Policjanci zatrzymali mężczyznom uprawnienia do kierowania pojazdami.
Mieszkańcy powiatu „nie odwracają wzroku” na łamanie prawa przez co biorą na siebie pełną odpowiedzialność za bezpieczeństwo innych użytkowników dróg. Na takie określenie zasługują osoby, które dokonały w ostatnim czasie obywatelskich ujęć kompletnie pijanych kierowców.
Do pierwszego z ich doszło 9 sierpnia br. o godzinie 18:50 w Miłosławiu na ulicy Powstańców Wielkopolskich. Na tej ulicy poruszał się pojazd Opel Meriva, który po chwili się zatrzymał na samym jej środku. Kiedy zgłaszający podbiegł do auta okazało się, iż z uwagi na stan upojenia alkoholowego kierujący zasnął na kierownicy.
Drugi z nich miał miejsce także 9 sierpnia br. z tym, iż o godzinie 19:30 we Wrześni na ulicy Kolejowej, gdzie na parkingu zatrzymał się Peugeot 207. Z tego pojazdu wysiadł zataczający się mężczyzna, który przyjechał po to, aby kupić sobie alkohol. Całą sytuacje zauważył pracownik ochrony, który widząc początkowe problemy ze znalezieniem pojazdu, a także dość spore problemy z utrzymaniem równowagi uniemożliwił odjazd z parkingu.
W trzecim przypadku miejsce było to samo, ale zmienił się między innymi dzień na 11 sierpnia na godzinę 11:00 oraz cel przyjazdu kierującego Iveco Daily, który przyjechał do Wrześni z towarem. Pracownica sklepu od razu zauważyła, iż stan mężczyzny znacząco odbiega od normy do czego także przyczyniła się wyczuwalna bardzo silna woń alkoholu od dostawcy. Kobieta postanowiła zabrać kluczyki od pojazdu.
Wszystkie te przykłady zakończyły się przekazaniem kompletnie pijanych kierowców w ręce wrzesińskich policjantów. Mundurowi sprawdzili stan nietrzeźwości i okazało się, iż kierujący Oplem 66-latek miał 3,16, natomiast w przypadku 49-latka poruszającego się Peugeotem był to już wynik 3,24 promila alkoholu we krwi.
Ostatni kierujący w wieku 57 lat oprócz kierowania Iveco w stanie nietrzeźwości, również posiadał przy sobie prawie gram marihuany. Z tego grona jako jedyny otrzymał dwa zarzuty w postaci kierowania pojazdem w stanie 2,9 promila alkoholu we krwi oraz posiadania środków odurzających.
Do postawionych zarzutów każdy z mężczyzn się przyznał. Dalszym losem dwóch mieszkańców powiatu wrzesińskiego oraz szamotulskiego zajmie się sąd. Oczywiście uprawnienia do kierowania pojazdami zostały zatrzymane.
Kierujący pojazdem w takim stanie jest ogromnym oraz realnym zagrożeniem dla innych uczestników ruchu drogowego. Gdyby nie zostali oni ujęci mogło by dojść do tragicznych w skutkach zdarzeń, o których ci kierujący by się dowiedzieli dopiero po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie. Taka jest smutna prawda w takich sytuacjach.

