W sobotę rano Rosja przeprowadziła zmasowany atak rakietowy na Kijów. W wyniku ostrzału zginęły co najmniej cztery osoby, a trzy zostały ranne - poinformował szef kijowskiej administracji wojskowej Tymur Tkaczenko. Eksplozje nastąpiły niespodziewanie. Uszkodzone są budynki mieszkalne, infrastruktura miejska oraz stacja metra, w kilku dzielnicach wybuchły pożary. Równocześnie rosyjskie pociski spadły na Zaporoże, gdzie również odnotowano ofiary.