Funkcjonariusze ruchu drogowego eskortowali samochód, w którym znajdował się mężczyzna potrzebujący natychmiastowej pomocy medycznej. Ze względu na warunki atmosferyczne, w jego domu nie był prądu i nie działał koncentrator tlenu, który był mu niezbędny do oddychania. Z powodu braku zasięgu telefonicznego nie było też możliwości wezwania karetki. Dzięki skoordynowanym działaniom służb ratunkowych oraz pomocy sąsiada mężczyzna na czas trafił do szpitala.