Do naszej redakcji przesłano kolejne zdjęcie z cyklu „mistrz parkowania”. Tym razem kierowca postanowił zaparkować tuż pod drzwiami spożywczego sklepu.
Nie ma wolnego miejsca na pobliskim parkingu? Nic nie szkodzi, autem przecież można wjechać niemal do sklepu. Zwłaszcza, iż pilnie trzeba coś kupić – tak z pewnością pomyślał sobie kierowca, który postanowił zaparkować swoje auto przy sklepie sieci Prim w Przasnyszu.
Z braku wolnych miejsc, wzorowo wykonał manewr cofania na przejściu dla pieszych i ustawił się na chodniku, niemal w idealnej, równoległej do sklepu linii. Stąd wystarczyło wysiąść, dać krok i już jedną nogą można być w sklepie. Dodatkowa korzyść jest taka, iż zakupów nie trzeba dźwigać.
My, mimo wszystko, nie polecamy. I przypominamy aktualne przepisy dotyczące parkowania na chodniku:
- Częściowe parkowanie na chodniku: Samochody osobowe mogą parkować częściowo na chodniku, jeżeli nie ma zakazu postoju i pozostawiają minimum 1,5 metra szerokości dla pieszych.
- Całkowite parkowanie na chodniku: Dozwolone tylko w przypadku, gdy znaki drogowe wyraźnie na to pozwalają.
Mandaty za nieprawidłowe parkowanie na chodniku:
- Mandat za częściowe parkowanie na chodniku bez pozostawienia 1,5 metra dla pieszych: Kara wynosi od 100 do 300 złotych oraz 2 punkty karne.
- Mandat za całkowite parkowanie na chodniku bez odpowiedniego oznakowania: Kara wynosi 500 złotych oraz 2 punkty karne.
- Parkowanie w odległości mniejszej niż 10 metrów od przejścia dla pieszych: Mandat od 100 do 300 złotych oraz możliwość odholowania pojazdu.
ren
