
Dziś (10 lipca), do niebezpiecznego zdarzenia po godzinie 7 rano w Staszowie, na ul. Kościuszki. Kierowca próbował uniknąć zderzenia z dzikim zwierzęciem, auto dachowało.
Jak przekazuje asp. Joanna Szczepaniak z KPP w Staszowie, w kolizji brał udział 18-letni kierowca volkswagena.
– Chcąc uniknąć zderzenia z dzikim zwierzęciem, podjął próbę jego ominięcia. Stracił panowanie nad pojazdem, a następnie dachował. Kierujący nie odniósł obrażeń, był trzeźwy – informuje policjantka.
- dachowanie
- wypadek
- DZIKIE ZWIERZE