Jaki powinien być idealny motocykl turystyczny? Duży, ciężki i pakowny? Jako nasz punkt odniesienia posłuży najnowszy BMW R 1300 RT, będący kolejną generacją niemieckich bokserów stworzonych z myślą o przemierzaniu długich asfaltowych tras.
Nawet początkujący motocyklista powinien bez problemu podać trzy podstawowe cechy maszyny turystycznej. Po pierwsze sprzęt tego typu powinien być wygodny, gdyż musimy na nim pokonywać setki, a czasami tysiące kilometrów w czasie jednego wyjazdu. Po drugie, niezbędna jest odpowiednia przestrzeń bagażowa, szczególnie gdy podróżujemy w dwie osoby. Dobry turystyk będzie miał więc zestaw pojemnych kufrów, nierzadko można go wyposażyć także w dodatkowe torby, np. na zbiornik paliwa. Trzecim punktem, może już nie tak oczywistym, ale spotykanym praktycznie we wszystkich motocyklach typowo turystycznych jest obszerna owiewka i wysoka szyba chroniąca nie tylko przed wiatrem, ale przed deszczem. Wszystkie te cechy spełnia nowe BMW R 1300 RT, ale to dopiero początek listy cech nowoczesnego motocykla turystycznego.




BMW R 1300 RT – duży i… szybki!
Bardziej doświadczeni motocykliści powiedzą, iż motocykl turystyczny zwykle jest bardzo ciężki, niezbyt dobrze się prowadzi i słabo hamuje. W przypadku BMW R 1300 RT jest wręcz odwrotnie. Owszem, pojazd zatankowany pod korek waży 281 kg, ale pamiętajmy, iż nowy silnik ma aż 145 KM i prawie 150 Nm. Są to wartości, których nie powstydziłyby się niektóre motocykle sportowe. BMW R 1300 RT osiąga setkę w czasie 3,7 sekundy i bez problemu przekracza 200 km/h.
Sprzęty turystyczne stają się coraz bardziej uniwersalne, tak by sprawdzić się nie tylko na autostradach, ale na krętych alpejskich trasach. W BMW pomocna jest tutaj elektronika, która wspomaga działanie w nowego zawieszenia EVO-Telelever z przodu i EVO-Paralever z tyłu, w którym jak przystało na niemieckiego boksera, ukryto wał napędowy.
Zmienna geometria w BMW R1300RT 2025 i nie tylko
W nowym zawieszeniu możemy w czasie jazdy zmienić charakterystykę pracy amortyzatorów, ale prawdziwą nowością jest układ Dynamic Chassis Adaption (DCA). Pozwala on zmieniać geometrię motocykla, co odbywa się poprzez uniesienie, bądź opuszczenie przedniego i tylnego zawieszenia. Można więc uzyskać bardziej ostrą geometrię, co sprawdzi się we wspomnianych już Alpach, albo zwiększyć wyprzedzenie, co zaprocentuje poprawą stabilności na prostych.
Równie imponujące jak zawieszenie, są hamulce nowego BMW R 1300 RT. Ich skuteczność przypomina układy znane z motocykli typowo sportowych. Na straży bezpieczeństwa stoi najnowsza elektronika z systemem BMW Motorrad Full Integral ABS Pro działającym także na zakrętach. Mamy więc turystyka, który świetnie skręca i znakomicie hamuje.





Wyszukane detale – BMW R 1300 RT 2025
Motocykle turystyczne zmieniły się także pod względem tablicy wskaźników. Kiedyś były to tylko informacje o prędkości, obrotach silnika oraz wszystkim co niezbędne, by bezpiecznie podróżować (pomocny był na przykład wskaźnik poziomu paliwa, czy temperatury silnika). Dzisiaj mamy dużo więcej gdyż na potężnym ekranie TFT możemy odczytywać na przykład wskazania z nawigacji. Na uwagę zasługuje także sprzęt audio, za pomocą którego możemy umilać sobie podróż ulubioną muzyką.
Każdy detal BMW R 1300 RT jest stworzony tak, by uczynić turystykę motocyklową jeszcze przyjemniejszą i bardziej komfortową. Mamy więc owiewki zoptymalizowane pod kątem ochrony przed wiatrem i deszczem, kufry o regulowanej objętości i Active Cruise Control (ACC) – aktywny tempomat z funkcją hamowania. Motocyklista ma wygodnie się spakować, a potem cieszyć każdym kilometrem nawiniętym na koła.
BMW R 1300 RT pokazuje, w którą stronę idą motocykle turystyczne. Z maszyn ciężkich, nieporadnych i mało zwrotnych zmieniają się dynamiczne i zwrotne pojazdy naszpikowane elektroniką wspomagającą jazdę.