Pracownicy ochrony ujęli pijanego kierowcę na stacji paliw. „Wszędzie butelki po piwie”

zyciekalisza.pl 11 godzin temu
Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy na jednej ze stacji benzynowych w Kaliszu. Pracownik, który wyczuł woń alkoholu od 39-latka zaalarmował ochronę, a ta uniemożliwiła mężczyźnie dalszą jazdę i przekazała go policji. To obywatel Kolumbii Wczesnym rankiem 1 listopada pracownik jednej ze stacji paliw w Kaliszu powiadomił firmę ochroniarską o awanturze dwóch mężczyzn. Po podjęciu interwencji pracownik ochrony od jednego z awanturników wyczuł silną woń alkoholu.


Po przeprowadzonej rozmowie zauważył jak mężczyzna ten wsiadł do samochodu na miejsce kierowcy i próbował odjechać. Wtedy pracownicy udaremnili mu kontynuowanie dalszej jazdy, blokując drogę swoim pojazdem. Na miejsce natychmiast wezwali policję i czekali na przyjazd patrolu – mówi podkom. Anna Jaworska-Wojnic, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.


Policjanci przeprowadzili badanie stanu trzeźwości 39-letniego obywatela Kolumbii. Okazało się, iż kierowca seata miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu, a jak poinformował nas świadek zdarzenia:, „wszędzie butelki po piwie, pod autem, obok auta i w aucie”. Ponadto okazało się, iż obcokrajowiec nie posiada uprawnień do kierowania poja
Idź do oryginalnego materiału