W związku z trwającymi pracami remontowymi na drogach powiatu lubaczowskiego, w wielu miejscach ustawiono tymczasowe sygnalizatory świetlne. Zarówno policjanci pełniący służbę na drogach, jak i mieszkańcy zauważają niepokojące sytuacje, w których kierowcy lekceważą ich wskazania, wjeżdżając na czerwonym świetle i stwarzając realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Tymczasowe sygnalizatory świetlne mają na celu zapewnienie płynności ruchu, a przede wszystkim bezpieczeństwa – zarówno kierowców, jak i pracowników drogowych. Ignorowanie ich sygnałów to nie tylko przejaw braku kultury jazdy, ale przede wszystkim wykroczenie drogowe.
Za niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej grozi mandat karny w wysokości 500 zł oraz 15 punktów karnych. W przypadku rażącego naruszenia przepisów – np. przejazdu przez skrzyżowanie na późnym czerwonym świetle – policjanci mogą skierować wniosek o ukaranie do sądu, co może skutkować jeszcze poważniejszymi konsekwencjami.
Zwracajmy również uwagę na:
- sygnalizatory świetlne przy przejazdach kolejowych, gdzie złamanie przepisów może zakończyć się tragicznie,
- sygnalizację przy przejściach dla pieszych, która chroni najbardziej narażonych uczestników ruchu – pieszych,
- tymczasowe światła ustawione na czas remontów dróg, gdzie często dochodzi do zawężenia jezdni i pracy ciężkiego sprzętu.
Każde czerwone światło to sygnał ostrzegawczy – nie tylko z punktu widzenia przepisów, ale przede wszystkim ludzkiego życia. Ignorując sygnalizację, narażamy nie tylko siebie, ale i innych uczestników ruchu drogowego.