W niedzielę od rana napływały coraz gorsze informacje z południa Polski: w Głuchołazach woda zerwała most, puściła tama w Stroniu Śląskim, zalany został Lądek-Zdrój, Nysa wylała w Kłodzku i w Nysie, a w Jeleniej Górze woda przelewała się nad wałami. Potwierdzono już cztery ofiary śmiertelne powodzi, ale zaginionych jest coraz więcej mieszkańców zalanych terenów.