Trzy zdarzenia drogowe z udziałem dzikiej zwierzyny odnotowali wieruszowscy policjanci.
Od początku roku wieruszowscy policjanci odnotowali 39 kolizji drogowych, w których samochody zderzyły się ze zwierzyną leśną. W ciągu doby doszło do trzech takich kolizji z udziałem dzikiej zwierzyny. Pierwsza z nich miała miejsce 17 września o 22:30 na ulicy Warszawskiej w Wieruszowie, gdzie w zderzeniu z sarną uczestniczył vw golf. Kolejna kolizja została zgłoszona tuż przed 5:00 w Mieleszynie. Tym razem wprost pod nadjeżdżającego volkswagena wbiegł wilk. O godzinie 5:55 w Czastarach na ulicy Wolności kierujący osobowym audi uderzył w przebiegającą przez jezdnię sarnę. Osoby podróżujące samochodami nie doznały obrażeń, natomiast wszystkie zwierzęta padły, o czym zostali powiadomieni zarządcy dróg. W wyniku tych zdarzeń uszkodzeniu uległy pojazdy uczestniczące, kierowcy byli trzeźwi.
-mówił Piotr Siemicki z wieruszowskiej policji.
Jak podają funkcjonariusze z KPP w Wieruszowie:
Należy pamiętać, iż zwierzęta nie trzymają się utartych szlaków, omijających ciągi komunikacyjne, ale często przebiegają przez drogę. Ich ubarwienie bardzo utrudnia zobaczenie zwierzęcia z bezpiecznej odległości. Zdarza się, iż zwierzę oświetlone reflektorami samochodowymi zatrzymuje się na jezdni. Należy mieć na uwadze, iż przy śliskiej nawierzchni lub mgle bardzo niebezpieczne jest wykonywanie gwałtownych manewrów. jeżeli niestety dojdzie już, do potrącenia dzikiego zwierzęcia należy pamiętać, aby na samym początku zabezpieczyć miejsce zdarzenia. Należy wystawić trójką ostrzegawczy i włączyć światła awaryjne. Następnie należy wezwać pomoc i poprosić Policję o zawiadomienie odpowiednich służb w celu udzielenia pomocy rannemu zwierzęciu lub usunięcia go z drogi. Pamiętajmy, aby pod żadnym pozorem nie dotykać rannego zwierzęcia.
Fot. KPP w Wieruszowie
