Potrąciła dziecko. Mówiła, iż przez mżawkę i iluminacje kilka widziała. Usłyszała wyrok

tvn24.pl 2 godzin temu
Do wypadku doszło w ścisłym centrum Białegostoku. 23-latka tłumaczyła, iż była mżawka, a widoczność utrudniały też światła ulicznych ozdób świątecznych. Mówiła też, iż sześcioletni chłopiec wbiegł pod koła. Sąd utrzymał wobec niej karę 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu. Potrącony na przejściu chłopiec doznał bardzo poważnych obrażeń.
Idź do oryginalnego materiału