Potrącenie w Mikuszowicach. Dziecko wbiegło pod samochód

beskidzka24.pl 2 godzin temu

Dziś po południu doszło do groźnego zdarzenia drogowego w rejonie Mikuszowic Śląskich. W pobliżu skrzyżowania ul. Srebrnej z ul. Pocztową potrącone zostało dziecko. Ze wstępnych informacji wynika, iż dziewczynka wbiegła pomiędzy pojazdy. Trafiła do szpitala. Zdaniem świadków, do potrącenia mogło dojść m.in. na skutek zgłaszanych od miesięcy problemów występujących na uliczce.

Do zdarzenia doszło krótko przed godz. 14.00. Szczegółowe okoliczności ustala policja. Na miejscu interweniowała karetka pogotowia, która przewiozła dziewczynkę na badania do szpitala.

Mieszkańcy ul. Srebrnej od wielu miesięcy skarżą się na trudności w swobodnym przechodzeniu przez ulicę. Ich zdaniem właśnie to mogło przyczynić się do dzisiejszego potrącenia. Powodem problemów jest uszkodzony kanał deszczowy w rejonie jednej z posesji. W wyniku awarii woda cyklicznie zalewa ulicę, w czasie mrozów tworzy się ślizgawka. – Codziennie brodzimy w wodzie. Gdy chwyta mróz, cała ulica zamienia się w lód. Dzieci idące do szkoły ślizgają się jak na lodowisku. To trwa od miesięcy – skarżą się mieszkańcy.

Miejski Zarząd Dróg w rozmowie z redakcją potwierdza, iż ma wiedzę o występującej na ul. Srebrnej awarii. Ich zdaniem problem jest bardziej złożony niż mogłoby się wydawać. – Kanał odprowadzający wodę z ul. Srebrnej jest bardzo stary i najprawdopodobniej został wykonany wiele lat temu w czynie społecznym. Uszkodzenie znajduje się poza pasem drogowym, na działce prywatnej. W takiej sytuacji nie możemy wykonać naprawy na koszt miasta – informują urzędnicy.

– Mamy związane ręce. Jedyne, co możemy zrobić, to pogłębić wykop przy drodze, aby woda miała gdzie spływać. Nie rozwiąże to jednak problemu u źródła – tłumaczą. – Problem pozostaje patowy. Będziemy go monitorować – zapewniają drogowcy i jednocześnie obiecują, iż w ramach zimowego utrzymania wykonawca będzie regularnie usuwał powstającą śliskość poprzez posypywanie nawierzchni ul. Srebrnej solą.

Jest jeszcze jedna kwestia – w ostatnich dniach przedstawiciele miejscowej Rady Osiedla prosili Miejski Zarząd Dróg o ustawienie znaków dotyczących zakazu parkowania wzdłuż krzyżującej się z ul. Srebrną ulicy Pocztowej. Samochody bowiem zasłaniają widoczność. Z informacji uzyskanych w radzie wynika, iż znaki zostały ustawione, ale nie w tym miejscach, o które wnioskowano. – Od wielu miesięcy zgłaszamy niebezpieczne sytuacje. Mieszkańcy uważają, iż jest to wynik zaniedbania. Gdyby znaki ustawiono tak jak prosiliśmy, do potrącenia by nie doszło – słyszymy.

Idź do oryginalnego materiału