Do zdarzenia doszło na oznakowanym przejściu dla pieszych na wysokości POM - TYCZYN. Jak relacjonują świadkowie, pieszy wchodził na pasy, gdy został uderzony przez samochód osobowy jadący w kierunku Tyczyna.
Kierowcy przejeżdżający przez Tyczyn musieli uzbroić się w cierpliwość. Ruch odbywał się wahadłowo, a w obu kierunkach tworzyły się długie zatory sięgające choćby kilku kilometrów.
Zapytaliśmy KMP w Rzeszowie o okoliczności zdarzenia, oczekujemy na odpowiedź.