W nocy z 25 na 26 listopada policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Przysusze zatrzymali 21-letniego kierowcę toyoty, który, będąc pod wpływem alkoholu, uciekał przed patrolem. Mężczyzna niespełna tydzień wcześniej odzyskał prawo jazdy, utracone wcześniej za przekroczenie punktów karnych. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.
Ucieczka przed kontrolą drogową
Po godzinie 1:00 w nocy policjanci zauważyli pojazd poruszający się bez włączonych świateł mijania i bez przedniej tablicy rejestracyjnej. Kierowca zignorował sygnały do zatrzymania, przyspieszył i zaczął uciekać drogą krajową nr 12 w kierunku Radomia. Podczas pościgu łamał przepisy ruchu drogowego, przekraczał prędkość i stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Zatrzymanie po pieszym pościgu
W miejscowości Skrzyńsko 21-latek porzucił samochód i próbował uciekać pieszo w kierunku pobliskiego lasu. Funkcjonariusze nie odpuścili i gwałtownie zatrzymali mężczyznę. Badanie alkomatem wykazało, iż miał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Zatrzymany trafił do policyjnej celi, a jego pojazd został zabezpieczony na parkingu policyjnym.
Zarzuty i grożące kary
21-letni mieszkaniec powiatu przysuskiego usłyszał zarzuty prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu, niezatrzymania się do kontroli oraz licznych wykroczeń drogowych popełnionych podczas ucieczki. Za te czyny grozi mu:
- kara do 5 lat pozbawienia wolności,
- wysoka grzywna,
- obowiązkowa wpłata 30 tys. zł na Fundusz Sprawiedliwości.
Ponadto, mężczyzna ponownie stracił prawo jazdy.