25-latek z trzema zakazami prowadzenia pojazdów uciekał przed policją z warszawskiej Pragi Południe aż do Otwocka. Mężczyzna miał gwałtownie i niebezpiecznie jechać przez warszawską dzielnicę i nie zatrzymać się do kontroli drogowej.
Jak informuje Joanna Węgrzyniak z dzielnicowej policji, pościg zakończył się dopiero w Otwocku.
– Tam, na jednej z ulic, po spowodowaniu kolizji m.in. z radiowozem, mężczyzna podjął jeszcze krótką ucieczkę pieszą. Chwilę po tym został przez policjantów zatrzymany. Wtedy też okazało się, iż znajduje się w stanie nietrzeźwości. Miał promil alkoholu w organizmie – mówi.
Po sprawdzeniu danych wyszło na jaw, iż 25-latek złamał trzy aktywne zakazy prowadzenia pojazdów, w tym dożywotni.
Mężczyzna usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli, kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości i złamania zakazów sądowych.
Decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu.