Pomógł poszkodowanemu chłopcu. Inni przechodzili obojętnie

zmiedzi.pl 2 dni temu

Policjant z lubińskiej komendy w czasie wolnym od służby, jako jedyny zainteresował się chłopcem, który miał wypadek na hulajnodze. Inni wdziać leżącego na ziemi chłopca przechodzili obok niego obojętnie.

„Z całego serca pragnę podziękować Panu aspirantowi, który jako jedyny zareagował i udzielił pomocy mojemu synowi po wypadku na hulajnodze elektrycznej. W chwili, gdy inni przechodzili obojętnie, Pan – mimo, iż spędzał czas ze swoim synem, grając w piłkę – zauważył zdarzenie i natychmiast zareagował. Dzięki Pana szybkiej i odpowiedzialnej reakcji, mój syn otrzymał niezbędną pomoc, zanim dotarły służby ratunkowe. Dbał Pan o to, aby syn nie stracił przytomności, był obecny, wspierający i profesjonalny – również jako człowiek, nie tylko funkcjonariusz….” – takie słowa skierowała do policjanta mama 12-latka poszkodowanego w wypadku. Miała tez okazje osobiście podziękować za to, iż nie był obojętny na krzywdę dziecka.

Do tego niebezpiecznego darzenia doszło 20 maja, przed godziną 19:00, przy boisku szkolnym na ulicy Gwarków.

– Policjant pionu kryminalnego Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą lubińskiej komendy, spędzając czas wolny od służby ze swoim kilkuletnim synkiem, zauważył nastolatka, który jadąc na hulajnodze elektrycznej, nagle przewrócił się. Chłopiec po upadku nie ruszał się. Funkcjonariusz natychmiast ruszył z pomocą – relacjonuje Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin. – Gdy podszedł do poszkodowanego, okazało się, iż jest nieprzytomny. Policjant natychmiast wezwał pogotowie ratunkowe na miejsce, a sam udzielił 12-latkowi pomocy przedmedycznej, przywracając jego funkcje życiowe.

Widząc co się dzieje do policjanta dołączyła mieszkanka Lubina, która wspierała go w zabezpieczaniu chłopca przed przyjazdem ratowników medycznych.

– Chłopiec po odzyskaniu przytomności nie wiedział co się stało. Doznał widocznego urazu głowy. Na szczęście od jeszcze poważniejszych obrażeń, uchronił go kask ochronny – dodaje Sylwia Serafin. – Na miejscu gwałtownie pojawili się medycy i wezwana matka chłopca. Nastolatek został przetransportowany do szpitala w Legnicy. Tam został na obserwacji. Doznał złamania obojczyka i wstrząśnienia mózgu.

Idź do oryginalnego materiału